Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eryk Winiarski, dyrektor eventu Runmageddon: Lesko posiada niezwykle dużo walorów krajobrazowych i terenowych

Marcin Trzyna
Marcin Trzyna
materiały prasowe organizatora
24 i 25 października zawodnicy z całego kraju zmierzą się z ekstremalnym wyzwaniem w Lesku. Runmageddon, organizator najpopularniejszego w Polsce cyklu biegów z przeszkodami, po raz pierwszy zawita w malowniczy rejon Bieszczad. Będzie to ostatni event w sezonie 2020, kończący tegoroczne zmagania. Z tej okazji rozmawialiśmy z Erykiem Winiarskim, Dyrektorem Biegu.

Dlaczego wybór padł na Podkarpacie i malownicze Lesko?
Każdego roku szukamy atrakcyjnych lokalizacji pod nasze eventy. Zależy nam na pokazywaniu Runmageddończykom nowych miejsc, gdzie możemy przygotować dla nich emocjonujące wyzwanie. Górskie eventy przyciągają na start osoby z całej Polski. Są bardzo ważnym punktem sezonu. W tym roku rozważaliśmy trzy lokalizacje.

Jednak Lesko wydało nam się najbardziej interesujące. Posiada niezwykle dużo walorów krajobrazowych i terenowych, które z pewnością zachwycą startujących. Ponadto, będzie to pierwszy Runmageddon na Podkarpaciu. Kiedy kilka tygodni temu ogłosiliśmy lokalizację górskiego Runmageddonu na naszym fanpage’u, społeczność przyjęła tę nowinę bardzo entuzjastycznie. Cieszymy się, że miasto Lesko umożliwiło nam organizację pierwszego na Podkarpaciu Runmageddonu.

Ilu uczestników można się spodziewać w poszczególnych formułach biegu?
W tej edycji Runmageddonu, najwięcej osób wyraziło chęć startu w formule Hardcore (21 km, 70 przeszkód). Będzie to ponad 700 startujących. Około 160 zawodników pobieganie najdłuższy dystans Runmageddonu - Ultra (42 km, 140 przeszkód) a w 6-kilometrowej formule Rekrut wystartuje około 400 osób. Z pewnością aktualna sytuacja epidemiczna ma wpływ na liczebność startujących. Z jednej strony jest to wywołane obostrzeniami, do których musimy i chcemy się dostosować, by minimalizować ryzyko zarażenia, z drugiej ma to związek z indywidualnymi decyzjami startujących.

Czy czerwona strefa w pow. leskim wpłynie w jakikolwiek sposób na organizację wydarzenia i ewentualne dodatkowe obostrzenia wokół imprezy?
Ogłoszona w marcu pandemia zmieniała dość znacząco sezon 2020. Wprowadziliśmy wiele zmian w organizacji eventów, a ich charakter trochę się zmienił. Skoncentrowaliśmy się głównie na uczestnikach, którym mamy zapewnić ekstremalne wyzwanie w jak najbardziej bezpiecznych warunkach. Zrezygnowaliśmy z zapraszania kibiców i fanów ekstremalnego wyzwania. Już od kilkunastu tygodni na terenie eventu mogą przebywać tylko zawodnicy, pracownicy organizatora i media akredytowane. Runmageddon odbywa się bez publiczności i kibiców, jest podzielony na kilka mniejszych eventów, w których startuje kilkadziesiąt osób. Po trzech seriach startowych, następuję tzw. przerwa techniczna, podczas której dezynfekujemy przeszkody. Zawodnicy wchodząc na teren, na którym odbywa się Runmageddon, są poddawani pomiarowi temperatury ciała, muszą wypełnić ankietę dot. Covid-19. Do momentu startu proszeni są o przebywanie w maskach. Na terenie eventu dostępne są punkty do dezynfekcji rąk.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24