Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fabian Drzyzga, kapitan Asseco Resovii: Nie mogę teraz obiecywać medali. Potrzeba czasu i zgrania

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Fabian Drzyzga w nowym sezonie będzie kapitanem Asseco Resovii.
Fabian Drzyzga w nowym sezonie będzie kapitanem Asseco Resovii. Piotr Sumara/LSK
- Cieszę się, że siatkówka wraca i wracają mecze o coś. Choć granie bez publiczności nie jest miłe dla sportowców. Ale w końcu był mecz z presją, a tego ostatnio brakowało. W ogóle brakowało siatkówki - mówi Fabian Drzyzga, siatkarz Asseco Resovii. Rzeszowianie w sobotę zagrali w turnieju o Superpuchar Mistrzów Polski w Arłamowie. W półfinale przegrali z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i pożegnali się z rywalizacją.

Seria sparingowych zwycięstw Asseco Resovii przerwana. Przegraliście 1:3 w Arłamowie z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, choć rozpoczęliście ten mecz świetnie. Zabrakło energii?
Tak to wyglądało, że nam zabrakło sił, ale zaczęliśmy na takim poziomie, że rzadko się spotyka taki poziom zagrywki, pierwszej akcji, kontrataku - mówi Fabian Drzyzga, siatkarz Asseco Resovii. - Na pewno nie wykorzystaliśmy szansy w drugim secie, którą mieliśmy. Set był na równo, ale potem wyszło doświadczenie i zgranie ZAKSY, która jest w dziewięćdziesięciu procentach taka sama, jak w poprzednim sezonie. A nasza drużyna jest zupełnie inna. Nie będę się tłumaczył, że potrzebujemy zgrania, to oczywiste, ale to jest niewątpliwy atut ZAKSY.

Zagrywka to jest element, którym postraszyliście ZAKSĘ i będziecie nią straszyć w PlusLidze?
Na pewno mamy ogromny potencjał ludzki, żeby bardzo dobrze zagrywać, ale potrzebujemy też zgrania i dużo cierpliwości w grze, a na to trzeba czasu i to nam pokazała ZAKSA w tym spotkaniu. W pierwszym secie przeczekali, pewnie czując, że i tak nas nie dogonią, a potem stopniowo wracali do swojej gry i wypunktowali nas po profesorsku.

Jak się pan czuje po powrocie do Polski? Kto się bardziej cieszy pan czy rodzina?
Rodzina cieszy się bardzo, ale ja też się cieszę. Mam nadzieję, że ten pobyt będzie owocny, w dobrą siatkówkę, w sukcesy, ale nie od razu to wszystko zbudujemy. Jestem trochę ciekaw, jak ta polska liga wygląda po czterech latach mojej nieobecności. Mam nadzieję, że jest silniejsza niż kiedyś, zrobiła postęp i się nie rozczaruję. A prywatnie, z rodziną jesteśmy bardzo zadowoleni, że wróciliśmy do Rzeszowa.

Rzeszów czeka, by ich drużyna znów była w czołówce PlusLigi. Jest pan w stanie obiecać to kibicom?
Tak, jeśli ta drużyna złapie pewność siebie i zgramy się, a na to potrzeba czasu. Może powtarzam to jak mantrę, ale mamy potencjał. To jest jednak sport, a polska liga siatkówki ma wiele dobrych drużyn i nie wszystkie zrobiły takie przemeblowanie jak my, prawie żadna. Mogę obiecać, że będziemy walczyć i zostawimy wszystkie siły, nie tylko na boisku, ale niestety nie mogę teraz obiecywać medali, to byłoby niepoważne z mojej strony. Nie chcę teraz gadać, że zagramy w finale mistrzostw Polski, bo to będzie bardzo trudne.

Mecz o stawkę przy pustych trybunach. Pewnie nie często przyszło panu grać w takiej ciszy?
Zdarzyło się, ale bardzo rzadko. Na pewno nie jest to miłe dla sportowców, ale bardzo się cieszymy, że w ogóle wróciliśmy do meczów o coś. W końcu był mecz z presją, a tego ostatnio brakowało. W ogóle brakowało siatkówki. Ale wracamy powoli i mam nadzieję, że kibice też stopniowo będą wracać do hal i zapełniać je na nowo. Wszystko jednak krok po kroku, nie spieszmy się, bo wirus wirusem i trzeba go szanować, a najlepiej omijać.

Mecz z Treflem Gdańsk z 1. kolejki przełożony, więc zaczynacie tydzień później niż inni. To lepiej czy gorzej?
Myślę, że wolelibyśmy grać z marszu, ale taka jest decyzja ligi i musimy ją zaakceptować. Mamy tydzień więcej, na pracę poprawienie elementów i siłownię. Nie ma co drążyć tego tematu, czekamy na mecz z Jastrzębiem.

Asseco Resovia uległa Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w półfinale Superpucharu Mistrzów Polski w Arłamowie

Asseco Resovia przegrała z ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w półfinal...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24