Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falstart na własnym torze. Częstochowa lepsza od PGE Marmy Rzeszów

Marek Bluj
fot. Krzysztof Łokaj
W Rzeszowie rozczarowanie! Kibice nastawiali się na sukces PGE Marmy, tymczasem razem ze swoimi zawodnikami musieli pogodzić się z porażką.

Orkiestra spod Jasnej Góry
Mocni goście od początku lepiej dopasowali się do rzeszowskiego toru. Mieli lepsze starty, szybkie motocykle, jeździli odważnie, ale fair i zasłużenie zwyciężyli. Świetnie w ekipie spod Jasnej Góry spisywali się Emil Sajfutdinow, Grigorij Łaguta, Rune Holta i przede wszystkim - co było pewną niespodzianką - Rafał Szombierski.

"Szumina" jeździł bez żadnego respektu, miał dobre motory i zdobywał dużo punktów zapominając o ostatnim słabym występie nad Wisłokiem. "Odrodził się" także Holta, pewnie przypomniał sobie "rzeszowskie czasy...

Ten zgrany team miał bardzo ważne znaczenie dla końcowego wyniku. W zespole z Rzeszowa na swoim poziomie pojechał Grzegorz Walasek, dobrze spisywał się Łukasz Sówka. Pozostali, na czele z Nickim Pedersenem mogli i powinni pojechać skuteczniej.

Początek dla włókniarzy
W pierwszym wyścigu wygrał pewnie Nicki Pedersen, który najlepiej wyszedł spod taśmy i nie pozwolił ścigającemu go uparcie Mikaelowi Jepsenowi Jensenowi na żaden zwycięski manewr. Ponieważ Dawid Lampart przegrał z Rune Holtą rywalizację o trzecią lokatę otwarcie wypadło na remis.

Niestety, kolejne dwie gonitwy dla gości spod Jasnej Góry, którzy bardzo dobrze startowali. Najpierw Artur Czaja ograł Łukasza Sówkę, a za chwilę Rafał Szombierski z Grigorijem Łagutą wygrali 5:1 Juricą Pavlicem i Rafałem Okoniewskim.

Włókniarze "uciekli" gospodarzom na dystans sześciu punktów (12:6). Kibice znad Wisłoka mieli markotne miny, bo oczekiwali, że podopieczni trenera Dariusza Śledzia lepiej rozpoczną ten pojedynek.

Trochę radości dostarczył dostarczył w siódmej odsłonie Grzegorz Walasek ogrywając po walce Emila Sajfutdinowa, triumfatora sobotniej Grand Prix Europy w Bydgoszczy.

Miejscowi krok po kroku odrabiali straty, ale szło i jak po grudzie, bo częstochowianie byli znakomicie dysponowani i jeżeli ustępowali pola teamowi z Rzeszowa, to po twardej walce.

Między nami... asami
W siódmej odsłonie Sajfutdinow dzięki świetnemu manewrowi przy wyjściu z drugiego łuku, ograł Pedersena i ten pojedynek liderów obu ekip wygrał Rosjanin. Włókniarz nadal przeważał dwoma punktami.

W ósmej odsłonie para z Rzeszowa po raz pierwszy wygrała dubletem. Zrobili to Walasek i Sówka. Zespół z Rzeszowa po raz pierwszy w ty spotkaniu wyszedł na prowadzenie (25:23).

W biegu numer 9 doszło do bardzo groźnego karambolu. Atakujący z czwartego miejsca Pedersen najechał na Grigorija Łagutę i poleciał prosto w bandę. Łaguta z kolei potrącił Lamparta. Ta dwójka także upadla z impetem na tor. Skończyło się na strachu, ale sędzia wykluczył z powtórki Duńczyka, który spowodował wypadek. W powtórce para spod Jasnej Góry zameldowała się na mecie na dwóch pierwszych miejscach odrabiając straty z nawiązką. "Lwy" znów prowadziły (28:26).

W dziesiątej odsłonie klasą ponownie błysnął Sajfutdinow, który tuż przed metą wyprzedził prowadzącego przez cały dystans Okoniewskiego.

W trzynastej odsłonie świetnie rywalizowali ze sobą Pedersen i Sajfutdinowem. Tym razem górą był "Power". Dospel zapewnił sobie sukces w czternastym biegu wygranym podwójnie przez Łagutę i Holtę. Marzenia o drugim zwycięstwie wzięły w łeb.

PGE Marma Rzeszów - Dospel Włókniarz Częstochowa 42:48

PGE Marma Rzeszów
9. Pedersen 9 (3,2,w,3,1)
10. Lampart 2+1 (0,1*,1,-,-)
11. Okoniewski 7 (1,1,2,2,1)
12. Pavlic 4+1 (0,3,1*,0)
13. Walasek 12 (3,3,3,0,3)
14. Kret 0 (0,0,0)
15. Sówka 8+1 (2,1,2*,3,0)
Trener Dariusz Śledź

Dospel
1. Holta 8+2 (1*,2,0,3,2*)
2. Jensen 5 (2,0,1,2)
3. G.Łaguta 10+3 (2*,2,2*,1*,3)
4. Szombierski 8+2 (3,1*,3,1*,0)
5. Sajfutdinow 12 (2,3,3,2,2)
6. Czaja 4 (3,0,1)
7. Malczewski 1 (1,0,0)

Menedżer Jarosław Dymek
Najlepszy czas dnia uzyskał.Grzegorz Walasek - 66,22 s - w 6. wyścigu. Sędzia Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów: 9500.

Wyścigi
1. Pedersen, Jensen, Holta, Lampart 3:3
2. Czaja, Sówka, Malczewski, Kret 2:4 (5:7)
3. Szombierski, Łaguta, Okoniewski, Pavlic 1:5 (6:12)
4. Walasek, Sajfutdinow, Sówka, Malczewski 4:2 (10:14)
5. Pavlic, Holta, Okoniewski, Jensen 4:2 (14:16)
6. Walasek, Łaguta, Szombierski, Kret 3:3 (17:19)
7. Sajfutdinow, Pedersen, Lampart, Czaja 3:3 (20:22)
8. Walasek, Sówka, Jensen, Holta 5:1 (25:23)
9. Szombierski, Łaguta, Lampart, Pedersen (w) 1:5 (26:28)
10. Sajfutdinow, Okoniewski, Pavlic, Malczewski 3:3 (29:31)
11. Sówka, Jensen, Łaguta, Walasek 3:3 (32:34)
12. Holta, Okoniewski, Czaja, Kret 2:4 (34:38)
13. Pedersen, Sajfutdinow, Szombierski, Pavlic 3:3 (37:41)
14. Łaguta, Holta, Okoniewski, Sówka 1:5 (38:46)
15. Walasek, Sajfutdinow, Pedersen, Szombierski 4:2 (42:48)

Opinie trenerów i zawodników w poniedziałkowych Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24