Oszustka przyjęła zaproszenie, weszła do domu, poprosiła o ostatni odcinek renty starszej kobiety. I jeszcze o okazanie banknotu 100-złotowego, z którego - zapewniała - musi spisać numer. Rencista spełniła wszystkie życzenia gościa, z pliku banknotów wyciągnęła jeden, resztę schowała w portfelu, a portfel - pod poduszką.
Oszustka skorzystała z chwili nieuwagi gospodyni - portfel znikł spod poduszki, a gość zniknął z domu, zamykając na odchodne drzwi na klucz. Starsza pani podniosła alarm, który usłyszał nadchodzący listonosz. Pomógł otworzyć drzwi i zawiadomił policję.
Oszustki poszukuje stalowowolska policja, ale zadanie ma utrudnione, bo ofiara oszustwa nie potrafi podać rysopisu fałszywej pracownicy socjalnej. Tymczasem wiadomo tyle, że to kobieta w wieku 35-40 lat, ubrana w białą kurtkę do pasa i białą czapkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?