Fałszywi strażacy grasują w Rudniku

Fałszywi strażacy zjawili się kilka dni temu. W jednej z tamtejszych aptek jej właścicielom zaproponowali zakup sprzętu przeciwpożarowego, ewentualnie organizację szkolenia na temat ochrony przeciwpożarowej. Właściciel apteki powiadomił o tym fakcie komendę straży w Nisku, ponieważ oszuści twierdzili, że są z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nisku.

- To nie byli nasi funkcjonariusze. Przestrzegamy przednieuczciwymi osobami, które powołując się na funkcjonariuszy tutejszej komendy, proponują zakup sprzętu przeciwpożarowego lub inną usługę, taką jak kupno gaśnic czy szkolenia z zakresu ochrony przeciwpożarowej - tłumaczy Robert Napieracz, komendant powiatowy PSP w Nisku. - Informujemy ponadto, że Państwowa Straż Pożarna nie prowadzi i nie prowadziła w przeszłości żadnej działalności gospodarczej. Nie zajmujemy się też sprzedażą sprzętu, nie wysyłamy strażaków w teren, żeby to robili. Nie upoważnialiśmy także żadnej osoby fizycznej i prawnej do występowania w naszym imieniu w tym zakresie.

Komendant Napieracz ostrzega przed oszustami i namawia, aby tego typu przypadki zgłaszać w najbliższym komisariacie policji.