Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy alarm bombowy w sądzie w Rzeszowie. Trzeci w tym roku

Beata Terczyńska
Zakończyło się już poszukiwanie ładunku wybuchowego w budynku sądu i prokuratury okręgowej w Rzeszowie. Pirotechnicy z psem tropiącym nic podejrzanego nie znaleźli.

Ok. godz. 10 pod Zamek Lubomirskich, który jest jednocześnie siedzibą sądu i prokuratury okręgowej w Rzeszowie, podjechały wozy strażackie, policja, karetki, pogotowie gazowe i pirotechnicy. Po anonimowym telefonie na policję o podłożeniu bomby.

Ewakuowanych zostało ok. 400 osób.

- Musieliśmy szybciutko opuścić pokoje i sale rozpraw, wyjść na zewnątrz zostawiając otwarte drzwi, aby policja mogła sprawdzić pomieszczenia - mówi sędzia Marzena Ossolińska - Plęs, rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie. - Niewykluczone, że powodem głupiego żartu o bombie była chęć storpedowania jednej z rozpraw.

Wiadomo, ze wszystkie zaplanowane na dziś sprawy zostały odwołane.

- W akcji uczestniczyło 15 pirotechników z psem do wykrywania materiałów wybuchowych straży granicznej. Nie znaleźli żadnego podejrzanie wyglądającego przedmiotu - mówi Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.

To już trzeci taki alarm w tym roku. W czerwcu i na początku września były takie w Sądzie Rejonowym przy ul. Kustronia. Na razie nie udało się ustalić, kim byli żartownisie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24