Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyci nie wjechali na podium

Bartosz Gubernat
Tomaszowi Kucharowi odpowiada trasa rajdu magurskiego. W ubiegłym roku był drugi, teraz okazał się najlepszy.
Tomaszowi Kucharowi odpowiada trasa rajdu magurskiego. W ubiegłym roku był drugi, teraz okazał się najlepszy. GRZEGORZ KUBIT
Nie Leszek Kuzaj, Michał Sołowow ani Michał Bębenek, ale Tomasz Kuchar okazał się najszybszym kierowcą 3. Rajdu Magurskiego.

Kolejne miejsca na podium zajęli Paweł Dytko i Sebastian Frycz.

Jadący subaru imprezą Kuchar prowadził już po pierwszych dwóch odcinkach specjalnych, ale po trzecim stracił pozycje lidera na rzecz obrońcy tytułu mistrzowskiego - Leszka Kuzaja. Na piątym odcinku "Kuzi" wypadł jednak z trasy i zanotował 12 minutą stratę. W ten sposób Kuchar odzyskał prowadzenie i nie oddał go aż do mety.

Pogoń mistrza

Wyniki 3. Rajdu Magurskiego

1. Tomasz Kuchar (subaru impreza) 1:36.46,4
2. Paweł Dytko (mitsubishi lancer) strata 7,9 s
3. Sebastian Frycz (subaru impreza) 40,0
4. Michał Bębenek (mitsubishi lancer) 1.00,2
5. Michał Sołowow (mitsubishi lancer) 1.24,6
6. Zbigniew Staniszewski (mitsubishi lancer) 1.46,0
7. Tomasz Czopik (VW polo S 2000) 3.07,2
8. Jakub Wysocki (mitsubishi lancer) 3.17,4
9. Mariusz Stec (mitsubishi lancer) 3.57,1
10. Maciej Lubiak (fiat punto S 2000) 4.42,8
15. Grzegorz Grzyb (citroen C2 R2), 10.27,9

17. Kamil Butruk (peugeot 206), 13.04,4.

Po zakończeniu piątkowego etapu Leszek Kuzaj zajmował odległą 32. pozycję i niewielu dawało mu szanse na odrobienie strat. Mistrz Polski udowodnił jednak, że tytułu broni nie przez przypadek i z dwunastu odcinków specjalnych wygrał połowę.

Dzięki temu rajd zakończył na niezłej, 16. pozycji. Olbrzymim zaskoczeniem dla kibiców była wysoka, druga pozycja jeżdżącego mitsubishi lancerem Pawła Dytki, który do rajdów powrócił po czteroletniej przerwie.

Pechowcy Bębenkowie

Grzegorz Grzyb, kierowca Jotun Rally Team:

- Ze swojego wyniku jestem zadowolony, chociaż gdyby nie pech, mogliśmy nawet wygrać w klasyfikacji S1600. Tymczasem na jednym z piątkowych odcinków wypadliśmy z trasy, przez co zanotowaliśmy 1,5 minutową stratę. Mimo, że w sobotę jechaliśmy szybko i sporo odrobiliśmy nie udało się dogonić startującego identycznym autem, Piotrka Maciejewskiego. Auto spisało się jednak świetnie, i udało się prześcignąć nawet kilka czteronapędówek. To pozwala patrzeć optymistycznie w przyszłość. Zwycięstwo Tomka Kuchara nie jest dla mnie dużym zaskoczeniem, bo już w ubiegłym roku był drugi. A Paweł Dytko zawsze świetnie radził sobie na luźnej nawierzchni, dlatego wiedziałem, że i on będzie wysoko.

Fatum rajdu Magurskiego nie opuściło natomiast braci Bębenków, którzy podobnie jak w ubiegłym roku z powodu awarii stracili szanse na podium. Na 11. odcinku specjalnym kierowany przez nich mitsubishi lancer złapał "gumę" przez co stracili trzecie miejsce na rzecz jadącego subaru imprezą Sebastiana Frycza. Szczęścia zabrakło też Tomaszowi Czopikowi, który był wiceliderem klasyfikacji generalnej po sześciu odcinkach. W sobotę volkswagen polo krakowianina wypadł z trasy, co zepchnęło sympatycznego kierowcę na 7 lokatę.

Nasi daleko

Spośród kierowców z regionu najlepiej spisał się Grzegorz Grzyb startujący po raz pierwszy citroenem C2. Rzeszowianin zajął 15. lokatę w klasyfikacji generalnej i drugą w klasyfikacji S1600. Reprezentujący barwy automobilklubu małopolskiego Krosno, jadący peugeotem 206 Maciej Wilk i Kamil Butruk zajęli 17. pozycję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24