Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fernando Santos ogłosił ciszę medialną. Burza po decyzji Portugalczyka. "Kompromitacja związku", "Takiej parodii dawno nie było"

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
PAP/Leszek Szymański
Reprezentacja. W środę 21 marca Fernando Santos ogłosił ciszę medialną nakazując piłkarzom, by Ci nie rozmawiali z mediami przed meczem z Czechami. Portugalczyk tym samym gasi pożar wzniecony po wywiadzie Łukasza Skorupskiego, który ujawnił kulisy afery premiowej. Z decyzją selekcjonera nie zgadza się większość dziennikarzy. - Śmiech na sali. Takiej parodii dawno nie było - napisał na Twitterze Mateusz Borek.

Santos chce schłodzić gorące głowy. Mecz z Czechami priorytetem

Cała sprawa zaczęła się za kadencji poprzednika Santosa, Czesława Michniewicza. Podczas katarskiego mundialu na jaw wyszła premia od rządu, którą mieli otrzymać piłkarzy i sztab, jeśli reprezentacja awansuje z grupy na mundialu. Mimo awansu żadna premia nie została wypłacona, choć echa tej historii były główną przyczyną zwolnienia Michniewicza.

Okazało się, że wbrew przekonaniom ówczesnego trenera jak i chociażby Grzegorza Krychowiaka, który udzielił wywiadu po imprezie, temat premii był kością niezgody w kadrze. - Ale to tak się kłóciliśmy, że nie gadaliśmy z pewnymi zawodnikami. A dzień wcześniej razem śpiewaliśmy - powiedział z kolei Łukasz Skorupski w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego.

Bramkarz rzucił nowe światło na sprawę, a kibice reprezentacji oczekiwali jasnego stanowiska reszty piłkarzy i PZPN. Fernando Santos postanowił jednak zareagować - wczoraj zarządził ciszę medialną do piątkowego starcia z reprezentacją Czech. W czwartek odbędzie się oficjalna konferencja, natomiast można się spodziewać, że pytania dziennikarzy będą dotyczyły wyłącznie kwestii sportowych.

Dziennikarze podzieleni po decyzji Fernando Santosa

Swojej krytyki ws. ciszy medialnej zarządzonej przez selekcjonera nie krył Mateusz Borek. - Śmiech na sali. Takiej parodii dawno nie było - napisał na Twitterze dziennikarz.

- Ale nikt niczego nie wyciszy. Tym bardziej po takich decyzjach. Czy za tydzień czy za trzy miesiące ten temat wróci. Uważam, że jeśli wczoraj nie było kapitana, to idealnym kandydatem na konferencję był Grzegorz Mielcarski - dodał pod postem Sebastiana Staszewskiego z Interii, który jako pierwszy poinformował o zarządzonym przez Santosa zakazie rozmowy z mediami.

- Ja tam punkt widzenia Santosa rozumiem. Usłyszał o dziwnej aferze, w której nie uczestniczył. Nagle dostał info, że wybiło szambo po wywiadzie Skorupskiego Doszedł do wniosku, że nikt mu dalej nie będzie bruździł, bo niby po co. Przecież on ma w d**ie, czy dziennikarz się obrazi - napisał z kolei Tomasz Ćwiąkąła.

- Jeśli ktoś uzna, że ma ochotę się z tego wytłumaczyć jak Skorupski, to i tak się wytłumaczy po zgrupowaniu (zresztą czasu było sporo). Ale skoro Santos uważa, że ma do wykonania robotę w dwa tygodnie, to po co ma akceptować potencjalne komplikacje i shitstormy po konferencjach? - dodał dziennikarz Canal+ Sport.

Santos potrafi zarządzać kryzysami. Jest w tym prawdziwym mistrzem

Szczęściem w nieszczęściu jest osoba Fernando Santosa. Portugalczyk ma ogromne doświadczenie na stanowisku selekcjonera narodowej kadry. 4 lata pracował jako selekcjoner reprezentacji Grecji, 8 lat z kolei był odpowiedzialny za wyniki reprezentacji Portugalii. Na ostatnim mundialu jako szkoleniowiec tych drugich potrafił odstawić od podstawowego składu Cristiano Ronaldo, który miał gorszy okres.

- To co odróżnia Fernando Santosa, to jest to, że on się nie musi uczyć pracy selekcjonera. Specyfika pracy w klubie i reprezentacji to są dwa inne światy - przekonywał rzecznik reprezentacji Jakub Kwiatkowski.

24 marca w piątek pierwszy mecz reprezentacji Polski za kadencji Santosa. W Pradze Biało-Czerwoni podejmą Czechy. Relacja z tego spotkania dostępna w serwisie GOL24 - zapraszamy!

Trwa głosowanie...

Czy uważasz, że Fernando Santos postąpił słusznie ustając ciszę medialną?

EURO 2024 w GOL24

Jakie były początki selekcjonerów reprezentacji Polski w XXI wieku? Przypominamy wyniki trenerów w ich debiutach. Uwaga: W tym wieku jeszcze żaden selekcjoner na starcie swojej przygody nie wygrał. Czy uda się Fernando Santosowi?Sprawdź kolejnych trenerów i ich pierwsze mecze klikając w prawo!

Reprezentacja. Już dziś debiut Fernando Santosa. Jak sobie r...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fernando Santos ogłosił ciszę medialną. Burza po decyzji Portugalczyka. "Kompromitacja związku", "Takiej parodii dawno nie było" - Gol24

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24