FIFA sprzedała Rosji prawa telewizyjne do pokazywania mundialu 2022. Haniebny interes Infantino z Putinem

W przeciwieństwie do wielu międzynarodowych instytucji, FIFA nie nałożyła żadnych sankcji na rosyjskich kibiców: mistrzostwa świata 2022 w Katarze będą mogli oglądać w całości i bez żadnych ograniczeń na kanałach publicznych! Mecze mundialu będą transmitowane przez trzy rosyjskie kanały telewizyjne – dwa główne („Kanał pierwszy” i „Rosja 1”), a także jedyny sportowy („Mecz TV”).

Stwierdzenia FIFA, że w Rosji nie będą transmitowane ani europejskie puchary, ani mistrzostwa świata i Europy w piłce nożnej, nie odpowiadają rzeczywistości. Okazało się, że rosyjski telewizja kupiła prawa do transmisji meczów mistrzostw świata, które rozpoczynają się 20 listopada w Katarze. Słowa i czyny FIFA odbiegają od siebie – zysk ze sprzedaży praw telewizyjnych okazał się dla organizacji i jej szefa Gianniego Infantino znacznie ważniejszy niż wojna na Ukrainie, którą rozpętała Rosja i przelewanie krwi niewinnych ludzi.

Widzowie w Rosji będą mogli obejrzeć wszystkie 64 mecze mundialu, w których nie weźmie udziału drużyna rosyjska, nie dopuszczona do rozegrania w marcu meczu barażowego z reprezentacją Polski. „Sborna” została wówczas zdyskwalifikowana przez FIFA z rywalizacji o wyjazd na turniej w Katarze, a do kolejnej tury awansowała bez gry reprezentacja Polski, która o prawo gry w mistrzostwach świata pokonała w finale play-offów Szwecję 2:0, dzięki czemu wystąpi na mundialu w Katarze.

FIFA na mistrzostwach świata 2022 zarobi ponad 4,6 miliarda dolarów! Spośród nich większość środków przypada właśnie na prawa telewizyjne – ponad 2,6 miliarda dolarów. Oznacza to, że pieniądze z Rosji to tylko niewielka część ogromnego „tortu” dochodów – zaledwie 1,5 procent. Najwięcej pieniędzy przynosi FIFA publiczność amerykańska – w USA istnieją odrębne prawa dla mniejszości narodowych w ich językach. Tym razem FIFA zbierze od amerykańskich nadawców aż 0,6 miliarda, czyli prawie jedną czwartą wszystkich przychodów telewizyjnych!

Aż strach wyobrazić sobie, o ile wzbogaci się FIFA za 4 lata, kiedy mistrzostwa świata 2026 odbędą się w USA, Meksyku i Kanadzie.