Forest, który stracił łapy w kłusowniczych wnykach ma już protezy zewnętrzne [WIDEO]

Protezy zewnętrzne mają przygotować psa do operacji wszczepienia endoprotez.

- To rozwiązanie tymczasowe, po to, by uniknąć procesu zaniku mięśni i przykurczu stawów. Zewnętrzne protezy pozwalają aktywizować kikuty. Forest pracuje tymi kikutami, a jednocześnie odciąża dwie zdrowe łapy i kręgosłup - mówi Jakub Kotowicz z przemyskiej lecznicy „Ada”, który opiekuje się psem.

Protezy zewnętrzne pozwalają się także Forestowi oswajać z długością sztucznych łap, które będzie miał po zasadniczym zabiegu.
Egzoprotezy wykonała dla Foresta firma Admirał z Łodzi. Ich koszt to około 1000 zł.

Jesienią pies ma mieć wszczepione na stałe endoprotezy. Dzięki włączeniu się w akcję wielu osób, jest już uzbierana potrzebna kwota - ok. 40 tys. zł. Weterynarze z lecznicy „Ada” zdecydują niebawem , który z producentów wykona endoprotezy dla Foresta.

Pies stracił dwie łapy po tym, jak wpadł w marcu w kłusownicze wnyki. Przez dwa tygodnie leżał bez pożywienia. Został uratowany w ostatniej chwili. Kotowicz mówi, że protezy będą nagrodą za całe cierpienie, które przeszedł.