W ligowej tabeli, Radomiak zajmuje drugie miejsce, z dorobkiem 59 punktów, które jest premiowane bezpośrednim awansem do PKO Ekstraklasy. Apklan Resovia jest 15., nad strefą spadkową, którą zajmuje GKS Bełchatów, ma już 9 punktów przewagi. Gdyby nie gorszy bilans bezpośrednich spotkań już dziś rzeszowianie mogliby świętować. Ale co się odwlecze…
Branżowy serwis 90minut.pl ocenia szanse Resovii na spadek na 0,6 promila, zaś szanse Radomiaka na bezpośredni awans – na 82,5 procenta.
- W trzech meczach wystarcza nam remis, a nie chcemy się oglądać na innych – mówi obrońca Dawid Kubowicz w Resovia TV.
Cała rzeszowska ekipa zdaje sobie sprawę, że czeka ja mecz z rozpędzonym wiceliderem, który wygrał cztery mecze z rzędu.
Wielokrotnie pokazaliśmy w tej rundzie, że z silnymi drużynami podwójnie się mobilizujemy i jak nie wygrywany, to remisujemy. Nie jesteśmy skazani na porażkę, choć Radomiak to dobra drużyna, a nam lepiej się gra z takimi. Chcemy wywieźć co najmniej jeden punkt i nie nasłuchiwać wieści z meczu bełchatowian w Głogowie
– dodaje „Kubo”.
- My jako zawodnicy nie mamy prawa na to patrzeć, to przywilej kibiców czy działaczy. Choć może się okazać, że wychodząc na boisko będziemy już wszystko wiedzieć. Najlepiej jednak koncentrować się na swojej robocie – kończy piłkarz Resovii.
W Resovii nikt nie pauzuje za kartki, z kolei radomianie zagrają bez Portugalczyka Filipe Nascimento, który będzie pauzował za cztery „żółtka”.
„Radomiak, jeżeli myśli o bezpośrednim awansie, ten mecz po prostu musi wygrać. Należy się spodziewać ofensywnego ustawienie zespołu i wówczas chyba trener Dariusz Banasik postawi na Mateusza Radeckiego” – spekulują dziennikarze radomskiego „Echa Dnia”.
Trener Resovii zapewne znów wystawi w „11” 3-4 młodzieżowców, bo jego ekipa walczy o jak najwyższe miejsce w związkowej klasyfikacji Pro Junior System, z której można zarobić od 200 tys. do 1,6 mln. zł.
- Pamiętamy o Pro Junior system, ale nie jest to cel nadrzędny. Kolejne mecze też są istotne, ale ta punktacja też jest ważna, bo zespół pracuje na nią cały rok – mówi Radosław Mroczkowski.
Mecz w Radomiu (w sobotę o 19:10) obejrzy tysiąc kibiców, wszystkie bilety już zostały wyprzedane, więc pozostaje śledzić transmisję w Ipla.tv.
Pojedynek poprowadzi 44-letni Dominik Sulikowski z Gdańska, dla którego będzie to trzeci w tym sezonie mecz „pasiaków”. Wcześniejsze dwa rzeszowianie przegrali 0:2 z Widzewem w Łodzi i 0:3 w Głogowie z Chrobrym.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia