Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Fantastyczna inauguracja Apklan Resovii. Beniaminek ograł na wyjeździe Puszczę Niepołomice 3:0! [RELACJA, ZDJĘCIA]

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Na stadionie w Niepołomicach słychać było doping dla Resovii.
Na stadionie w Niepołomicach słychać było doping dla Resovii. fot. Waldemar Mazgaj
Po bramkach swoich środkowych obrońców Dawida Kubowicza i Sebastiana Zalepy oraz rezerwowego napastnika Karola Twardowskiego piłkarze Apklan Resovii wygrali 3:0 na inaugurację Fortuna 1 Ligi z Puszczą w Niepołomicach.

„Pasiaki” na pierwszy od 26 lat mecz na zapleczu ekstraklasy pojechały bez buńczusznych zapowiedzi. Martwiły tylko kontuzje, na dodatek po rozgrzewce niedyspozycję zgłosił Kamil Radulj i w jego miejsce wszedł Adrian Dziubiński.

- Całi tydzień próbowałem dojść do siebie, czułem się dobrze, ale po rozgrzewce zgłosiłem trenerowi, że nie jestem w pełni dysponowany. Nie chciałem osłabiać zespołu - mówił "Radi".

Goście jednak od początku meczu nie zamierzali oddawać inicjatywy bardziej doświadczonym rywalom. Odważnie kontrowali, szczególnie wykorzystując lewą stronę, gdzie dobrze prezentował się Ceazry Demianiuk. To po faulach na nim rywale dostali w sumie trzy żółte kartki, a na dodatek w 25. minucie pozyskany z Olimpii Elbląg lewoskrzydłowy wywalczył rzut karny (faul Konrada Stępnia), który na bramkę zamienił kapitan, Dawid Kubowicz.

To nie była jedyna okazja "pasiaków", ale Dziubińskiemu, Demianiukowi i Sebastianowi Zalepie zabrakło precyzji. Puszcza miała dwie dobre szanse, lecz strzały Jakuba Serafina i Erika Cikosa doskonale obronił Marcel Zapytowski.

Gdy trener Tomasz Tułacz z Puszczy zrobił w przerwie dwie zmiany wydawało się, że Puszcza rzuci się do ataku. Dostała jednak „dzwona”, jak Stal Mielec w piątkowym meczu z Górnikiem Zabrze. Po rzucie rożnym Dziubińskiego Sebastian Zalepa znakomicie doszedł do strzału głową i wpakował piłkę do bramki.

Przyznać trzeba, że rosły stoper „pasiaków” mógł w tym meczu nawet skompletować hat-tricka, ale dwóm innym jego strzałom zabrakło precyzji.

- Przy pierwszej akcji byłem trzymany za koszulkę, ale arbiter tego nie widział. Natomiast w trzeciej źle wybrałem i strasznie żałuję, bo mielibyśmy już wtedy spokój - opowiadał Zalepa.

Puszcza nie potrafiła do końca meczu przejąć inicjatywy bo goście doskonale bronili z dala od dwojej bramki. Oczywiście niepołomiczanie mieli swoje szanse, większość po stałych fragmentach gry, raz w zamieszaniu bramkarz Resovii sparował piłkę na poprzeczkę, a w 65. minucie Kubowiczowi i beniaminkowi się upiekło, bo piłka przed bramką „pasiaków” trafiła w rękę kapitana rzeszowian, lecz arbiter zdecydowanym gestem pokazał, żeby grać dalej.

- Facet strzelił we mnie z całej siły, z metra. Gdzie i kiedy miałem schować rękę? Takich karnych się nie gwiżdże - mówił.

Natomiast na dwie minuty przed końcem meczu bohater barażów - Zapytowski - obronił pięknie główkę Wiktora Żytka, a tuż przed ostatnim gwizdkiem uderzenie Jewgiena Radionowa było minimalnie niecelne.

Resovia też się odgryzała; strzał Demianiuka ładnie wybronił Mateusz Góski, uderzeniom Michała Kuczałka czy Dawida Rogalskiego minimalnie zabrakło precyzji. Wreszcie, w doliczonym czasie, po samotnym kontrataku gola zdobył Karol Twardowski. Rezerwowy napastnik huknął zza pola karnego w długi róg, choć do wyboru miał bodaj trzech kolegów. Nikt jednak nie miał pretensji. Wręcz przeciwnie...

Zasłużone zwycięstwo w Niepołomicach na pewno rozbudzi apetyty w biało-czerwonej części Rzeszowa, Już na ten mecz, w niezorganizowanych grupach, przyjechało grubo ponad stu fanów. Nie wszyscy weszli na stadion. Przyjemność tą mieli tylko goście Resovii i ci, którzy nie są zameldowani w Rzeszowie.

Puszcza Niepołomice – Apklan Resovia 0:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Kubowicz 25-karny, 0:2 Zalepa 46-głową, 0:3 Twardowski 90+1.

Puszcza: Górski - Čikoš, Stępień (46 Czarny), Stefanik, Mikołajczyk (59 Żurek) - Bartosz, Uwakwe (46 Skrzypczak), Serafin, Żytek, Tomalski (58 Spławski) - Radionow (90+4 Knap). Trener Tomasz Tułacz.

Resovia: Zapytowski - Geniec, Kubowicz, Zalepa, Adamski - Feret (88 Rogalski), Kuczałek, Domoń, Dziubiński (75 Wasiluk), Demianiuk (75 Czernysz) - Brychlik (79 Twardowski). Trener Szymon Grabowski.

Sędziował: Złotnicki (Lublin).

Żółte kartki: Uwakwe, Tomalski, Tułacz (trener), Stefanik, Spławski.

Widzów 540.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24