Kibice na start sezonu mają rozbudzone apetyty – waszą wiosenną postawą, wzmocnieniami i szczególnie wynikami sparingów. Wy też?
Dla nas na pewno to fajna rzecz bo wiadomo, że ciężko pracuje się, żeby wygrywać. Niby w sparingach nie wynik jest ważny, a przećwiczenie pewnych elementów, ale w niektórych momentach dobrze te rzeczy wykonywaliśmy i jeszcze dawało to efekt. Poza tym każda wygrana, także w sparingach, pomaga zbudować w nas mentalność zwycięzców. Jeśli jest to wszystko popierane ciężką pracą to nic, tylko pracować dalej.
Słyszałem nieśmiałe głosy o grze o baraże. To realne?
Wszystko w piłce jest realne, może zagramy o baraże, może o utrzymanie. Skupiamy się na tym, żeby być lepszymi w każdym spotkaniu. Chcemy wygrać każdy następny mecz.
Wasz cel minimum?
Szczerze powiem, że mamy mocny zespół i może nie będę mówił o celach, ale o marzeniu. Jest nim awans – każdy chce grać na najwyższym szczeblu, więc chcemy grać o ekstraklasę.
Jest spora konkurencja do gry w ataku Resovii – Strózik, Hebel, Antonik… Przełoży się to na gole?
Miejmy nadzieję, że tak. Tego się od nas wymaga, a nasz system 4-4-2 jest dobrym, bo jeden z nas może być lepszym asystentem, drugi – egzekutorem. Ważne, żeby bramki rozkładały się na cały zespół, by dawały nam wygrane. My mamy pracować sumiennie – bramki i asysty są na plus. Zresztą każdy z naszej drużyny potrafi strzelać i tym sposobem zrobiliśmy utrzymanie. Ważne, żeby te siły rozłożyć na cały zespół, a nie na „11”. Każdy z nas ma inne atuty, ale to może być nasza siła.
Spora konkurencja jest u was na każdej pozycji. To dobrze, czy jednak lepiej mieć pewne miejsce w składzie?
Dobrze mieć zaufanie trenera, ale na to się pracuje. Rywalizacja zaś to najlepszy sposób na podnoszenie umiejętności. Świetnie jest mieć w zespole komfort wymiany 1 do 1 bez straty na wartości. Często ważna jest dyspozycja dnia, a fajnie, gdy zawodnik rezerwowy może przesądzić o losach spotkania. Będą trenerem na pewno lepiej mieć ból głowy, że jest trzech graczy na jedną pozycję, niż deficyt.
Cieszysz się, że zostałeś w Resovii? Nie było szans powalczyć o grę w ekstraklasie, w Mielcu?
Cieszę się. Ostatnie pół roku pokazało mi, że trafiłem do fajnego zespołu, jest też świetny sztab. Miało to spory wpływ na taką decyzję. Czuję się dobrze w Rzeszowie i cieszę się, że ja mogę pomóc Resovii, a klub mi i to się zazębia. Zaś w Mielcu - po rozmowach - podjęliśmy taką decyzję, której na pewno nie żałuję.
ZOBACZ TAKŻE - Radosław Mroczkowski, trener 1-ligowej Apklan Resovii: Trzeba twardo stąpać po ziemi [WIDEO, STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc