Na dwie kolejki przed końcem 1-ligowego sezonu Stal ma cztery punkty przewagi nad Wartą i lepszy od poznaniaków bilans bezpośrednich spotkań. Jeżeli więc w dwóch ostatnich meczach zdobędzie zaledwie dwa punkty – dopełni celu.
- Całą rundę gramy pod presją, bo wiemy jaki jest cel. Przyzwyczailiśmy się już do tego, a teraz mamy dwa mecze, by pokazać, że zasługujemy na ekstraklasę. Będziemy chcieli tego dokonać już w piątek – deklaruje Maciej Domański, środkowy pomocnik Stali, który rok temu podobny awans wywalczył w barwach Rakowa Częstochowa. Wychowanek Głogovii zimą wrócił do Stali po pięciu latach tułaczki.
- Mam nadzieję, że już Sosnowca będziemy wracać jako piłkarze ekstraklasy – uśmiecha się Szymon Stasik. Wychowanek Strzelca Frysztak gra w większości meczów jako młodzieżowiec i zwykle nie zawodzi.
- Do ekstraklasy mamy już dosłownie krok. Wywalczyliśmy sobie to w poprzednich 32. meczach i wolelibyśmy już dłużej nie zwlekać. Wiem, że lepiej świętuje się u siebie, my w ostatniej serii gier podejmujemy zdegradowana Chojniczanką, ale naprawdę nie ma już na co czekać
- dodaje młody obrońca.
- Wszystko jest w naszych rękach i mam nadzieję, że zrealizujemy plan, jaki sobie założyliśmy na ten sezon. My wciąż jesteśmy blisko, ale bardzo daleko – tonuje nastroje trener Dariusz Marzec.
Tym bardziej, że Zagłębie wciąż ma o co walczyć. Zespół z Sosnowca jest trzy punkty nad strefą spadkową i pięć od baraży z mocno spłaszczonej tego lata tabeli Fortuna 1 Ligi.
- Różnice w tabeli są niewielkie i wciąż jest o co grać – mówi Krzysztof Dębek, trener zespołu z Sosnowca. Za rywalami Stali przemawia też historia, bo to będzie już 48. ligowe spotkanie tych drużyn. Dotąd 18 razy wygrywało Zagłębie, 14 – Stal, a 15 spotkań kończyło się remisami.
- Ostatnio szło nam ciężko, bo gra pod presją do łatwych nie należy – dodaje Stasik. – Po meczu z Chrobrym spadł nam kamień z serca, my bardzo chcieliśmy wygrać, byliśmy zdeterminowani i choć pierwsza połowa nie poszła po naszej myśli, ale porozmawialiśmy w szatni i w drugiej połowie zagraliśmy inaczej, zagraliśmy agresywnie i kombinacyjne.
Stasik podkreśla, że bardzo dobrze czuje się w takiej ekipie rutyniarzy: – Uczę się cały czas, taki na przykład Krystian Getinger wiele mi podpowiada, naprawdę od niego bardzo dużo się można dowiedzieć, ale dobrych uwag nie szczędzą mi też Maciej Domański, Bartek Nowak, czy inni koledzy. Nabieram pewności przebywając z nimi coraz dłużej.
Początek meczu Zagłębie - Stal dziś o 17:40. Transmisja w Polsacie Sport i na ipla.tv.
ZOBACZ TAKŻE - Dawid Pietrzkiewicz, kapitan Stali Stalowa Wola: Każdy może wejść do baraży lub spaść
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żona "księcia Podhala" to tajemnicza postać. Ma liczne grono celebryckich przyjaciół
- Przepełniona bólem spowiedź mamy Przybylskiej. "Dla mnie moja córka jest wciąż żywa"
- Zjawiskowa Kuklińska znów to zrobiła na ściance. 72-latka nie przestaje zaskakiwać
- Smukła żona Narożnego jak syrena, kusi pośladkami! Plażowicze mieli na co patrzeć