Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. PGE Stal Mielec przed trudnym zadaniem. Czas na mecz ze Stomilem Olsztyn

Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński
PGE Stal Mielec w czwartek zagra ze Stomilem Olsztyn
PGE Stal Mielec w czwartek zagra ze Stomilem Olsztyn kz
Przed PGE Stal Mielec ostatni mecz, na który nie będzie można jeszcze wpuścić kibiców. W czwartek o godzinie 18:10 mieleccy piłkarze podejmą u siebie Stomil Olsztyn.

Po ostatnim meczu kibice Stali Mielec mogli cmokać z zachwytu. Drużyna grała ofensywnie, z polotem, tworzyła sobie mnóstwo podbramkowych sytuacji i nawet, gdy przegrywała (0:1 i 1:2) było niemal pewne, że zaraz straty odrobi z nawiązką.

Tak się rzeczywiście stało i mielczanie wygrali 4:2. Teraz jednak na tym spotkaniu nikt się już nie skupia, bo jest kolejna robota do wykonania.

– Na sto procent jesteśmy już skoncentrowani na Stomilu Olsztyn – przyznaje trener PGE Stali Mielec Dariusz Marzec. – Przed nami kolejny mecz, na pewno nie łatwy, przeciwnik jest bowiem silny i będzie na pewno nam chciał odebrać punkty. My jednak mamy swój cel i nie możemy sobie pozwolić na kolejną stratę na własnym stadionie – dodał.

Zadanie z pewnością łatwe jednak nie będzie. Stomil Olsztyn, choć znajduje się obecnie w dolnych rejonach tabeli, to ma bardzo niewielką stratę nawet do miejsca dającego udział w barażach do PKO BP Ekstraklasy. Odkąd w tamtym roku zmienił się na tam właściciel, klub zaczął piąć się do góry. Wiosną ubiegłego roku udało się utrzymać mimo, że po zimie sytuacja stawała się dramatyczna.

W tym sezonie olsztynianie byli już nawet w samym czubie tabeli, ale w zespole brakowało stabilizacji formy – po wygranej przychodził nagle dołek formy i niespodziewana przegrana. Również dlatego pracę w ostatnim czasie stracił tam Piotr Zajączkowski, który Stomil prowadził od 2018 roku. Zastąpił go Adam Majewski, który w zawodzie trenera stawia pierwsze kroki.

Debiut miał przyzwoity, bo w ubiegłą sobotę jego drużyna pokonała Chojniczankę Chojnice 1:0. Zwycięskiego gola zdobył Szymon Sobczak, którego w Mielcu uznano za zawodnika niepotrzebnego. Tymczasem w Olsztynie dynamiczny napastnik wyraźnie odżył i dziś może imponować statystykami – w dotychczasowych meczach zdobył 9 bramek i zaliczył 4 asysty.

Transmisja czwartkowego meczu do zobaczenia w Polsacie Sport oraz internetowym serwisie IPLA. W IPLI dostęp do transmisji kosztuje 5 złotych.

ZOBACZ TAKŻE - Sylwia Matuszczyk, nowa piłkarka ręczna Eurobudu JKS-u: Przenosiny do Jarosławia mogą mi pomóc [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24