Choć do końca sezonu jeszcze dużo meczów ten mecz może sporo znaczyć dla ostatecznego układu ligowej tabeli. Śląska ekipa na wiosnę zgarnęła 6 punktów i nie straciła jeszcze bramki. O jej klasie najlepiej świadczy fakt, że zajmuje teraz drugie miejsce. Stalowcy wiosnę rozpoczęli od ogrania Puszczy Niepołomice (1:0), ale nie popisali się w wyjazdowym meczu z Górnikiem Łęczna (porażka 1:). Zawiodła skuteczność pod bramką rywala.
– Przez liczbę wykreowanych sytuacji zasłużyliśmy na coś więcej w tym meczu – oceniał zły po tym meczu Krzysztof Danielewicz.
Piłkarze Stali stracili punkty z niżej notowanym rywalem, ale nie muszą się bać Ruchu, choć to właśnie obecny wicelider będzie faworytem tego meczu. Złą wiadomością jest nieobecność Bartosza Wolskiego. Środkowy pomocnik, ostatnio był w wysokiej formie, błyszczał w meczu z Puszczą Niepołomice, w niedzielę będzie pauzował za kartki.
Mimo straty punktów w Łęcznej Stal jest względnie blisko miejsc pozwalających na grę w barażach o awans do Ekstraklasy. Ruch postawi jednak wyżej poprzeczkę niż Górnik i nie można założyć, że rzeszowianie przywiozą do domu trzy punkty. Stal w dwóch wiosennych meczach straciła tylko jedną bramkę i to po strzale z rzutu wolnego z ponad 35. metrów.
– Dużo pracowaliśmy m.in. nad poprawą gry w obronie i przynosi to efekt. Przeciwnicy stwarzają sobie mało sytuacji, trzeba to utrzymać. Ponadto jest u nas duży progres jeśli chodzi o przejście z ofensywy do defensywy. Pracujemy dalej żeby tych bramek straconych było jak najmniej – tłumaczy za pośrednictwem klubowych mediów Łukasz Góra, środkowy obrońca Stali.
Ruch zaimponował na starcie wiosennych zmagań skutecznością. – To zespół, który praktycznie to, co ma to wykorzystuje. My musimy być czujni w obronie – opisuje Góra. Biało-niebiescy wiedzą jednak, że najwięcej zależy od ich postawy.
– Jak my zrobimy wszystko, co mamy w planach na sto procent to myślę, że Ruch nie zagrozi nam w tym spotkaniu – ocenia jeden z liderów Stali.
W poprzednim roku chorzowianie dwukrotnie ograli Stal w Rzeszowie. Najpierw jeszcze w 2 lidze 2:1, a potem już w ramach rozgrywek 1 ligi 3:2. Stalowy wyjdą na to spotkanie żądni rewanżu. Nie brakuje im pewności siebie. – Weszliśmy 2023 rok. Myślę, że to będzie nasz rok, a nie Ruchu – podsumowuje Góra.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 12.40. Transmisja w Polsacie Sport.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA