Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. W związku ze złym stanem murawy boiska nie doszło do piątkowego meczu Apklan Resovia - Miedź Legnica

Michał Czajka
Michał Czajka
Paweł Dubiel
Mecz Apklan Resovia - Miedź Legnica zostanie rozegrany w innym terminie. W piątek na przeszkodzie stanęła pogoda.

W Rzeszowie intensywnie padało od rana. Okazało się, że wieczorny mecz pomiędzy Apklan Resovią a Miedzią Legnica z tego właśnie powodu nie dojdzie do skutku. Na płycie boiska zalegało sporo wody, a na domiar złego tuż przed planowanym rozpoczęciem meczu (po chwilowej przerwie) w stolicy Podkarpacia ponownie zaczęło padać.

Zapowiadał się ciekawy mecz, miała być transmisja w Polsacie Sport, a tymczasem kibice meczu nie zobaczyli.

- Robiliśmy naprawdę wszystko, by to spotkanie doszło do skutku - mówi rzecznik Resovii Paweł Bukała. - Przywieźliśmy nawet nasz wał ze stadionu przy Wyspiańskiego, żeby zalegającą wodę ściągnąć - dodaje.

Wszystko wydaje się trochę dziwne, bo przecież niedawno przy Hetmańskiej mieliśmy remont płyty boiska... Tymczasem po jednodniowych opadach okazało się, że mecz trzeba odwołać.

- Jak mówiłem, naprawdę byliśmy na stadionie już przed południem i walczyliśmy o to, żeby mecz się odbył, ale niestety z przykrością muszę powiedzieć, że byliśmy zdani sami na siebie. Naprawdę nie było żadnej reakcji ze strony miasta, które jest gospodarzem stadionu. Woda na boisku była do połowy kostki i nie było mowy o płynnej grze. Była telewizja, dziennikarze i wszyscy patrzyli na całą tą sytuację trochę ze zdziwieniem. Nam bardzo zależy na reklamie Rzeszowa i tego stadionu, ale niestety dzisiaj nikt nam w tym nie pomógł. Były jakieś pomysły, żeby np. ściągać tą wodę łopatami albo zastosować jakieś dodatkowe nakłucia, ale nie chcieliśmy zniszczyć tej nowej murawy, więc tak na dobrą sprawę mieliśmy trochę związane ręce i nie mogliśmy nic zrobić. Przykro nam, że kibice do końca nie wiedzieli czy mecz się odbędzie, ale nie mogliśmy też trzymać ich przed bramą stadionu i w końcu trzeba było ich wpuścić

- opowiada Paweł Bukała.

Pozostaje jednak pytanie czy murawa przy Hetmańskiej rzeczywiście jest tak dobra, jak zapewniano.

- Pewne tematy na pewno budzą nasze zaniepokojenie - nie ukrywa rzecznik Resovii. - Warunki atmosferyczne z każdym tygodniem na pewno będą się pogarszać, opadów też może być coraz więcej, więc na pewno boimy się, żeby nie wyglądało to coraz gorzej. Ciężko powiedzieć czy coś jest nie tak z drenażem, ale dzisiaj na pewno nie działało to tak, jak powinno i oby się to nie powtórzyło - mówi.

Na razie nie poznaliśmy jeszcze nowego terminu pojedynku pomiędzy Resovią a Miedzią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24