Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futboliści Przemyśl Bears zagrają 2 września dla 3,5 letniego Seweryna Garczewskiego

luks
Łukasz Solski
Przemyska drużyna futbolu amerykańskiego Bears w najbliższą niedzielę rozegra swój ostatni mecz w tegorocznej Lidze Futbolu Amerykańskiego. Niedźwiedzie powalczą o pierwsze zwycięstwo w sezonie z Kraków Kings B.

Po dwóch latach nieobecności na boiskach futbolowych, przemyślanie reaktywowali drużynę i rozpoczęli zmagania w rozgrywkach 9 osobowych. W swojej dywizji rywalizują z Rzeszów Rockets B oraz Kraków Kings B. Po trzech kolejkach Niedźwiedzie wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo.

- Nasz zespół jako jedyny z dywizji jest drużyną bez sezonowego doświadczenia. W poprzednich 3 spotkaniach brakowało nam zgrania i zimnej krwi przy realizacji planu. Zdobywamy punkty, mecze z rywalami są wyrównane, brakuje jednak zwycięstwa, które mam nadzieję przyjdzie już w najbliższą niedzielę - zapewnia Bartosz Kościółko, trener Bears.

Zespół ze stolicy małopolski w ostatniej kolejce zapewnił sobie awans do półfinałów rozgrywek. Do Żurawicy przyjadą zawodnicy, którzy na wiosnę stanowili o sile pierwszej drużyny. Tomasz Wełna czy Mateusz Wiecheć, rozgrywający Reprezentacji Polski do lat 19, często w pojedynkę są w stanie rozstrzygnąć wynik spotkania.

W meczu Ligi Futbolu Amerykańskiego "dziewiątek", Przemyśl Bears przegrali u siebie z Rzeszów Rockets B 14:23. Zobaczcie zdjęcia z meczu!W Przemyślu otwarto tor do miniżużla. To pierwsza tego typu inwestycja na Podkarpaciu

Futbol amerykański. Przemyśl Bears przegrali z Rzeszów Rocke...

- W pierwszym meczu w Krakowie przegraliśmy jednym przyłożeniem na 2 minuty przed końcem meczu. W drugiej połowie na boisku szalał Wiecheć, którego zatrzymanie będzie kluczowe, by myśleć o korzystnym wyniku - podsumowuje Beniamin Iwanicki, skrzydłowy przemyślan.

Mecze futbolu amerykańskiego w wydaniu Bears to nie tylko dawka sportowych emocji, ale również chęć niesienia pomocy potrzebującym poprzez organizowanie zbiórek publicznych. W trakcie poprzedniego spotkania na początku lipca, udało się uzbierać środki na rehabilitację i leczenie Olusia Oleksy. Tym razem cel jest szczególny.

- W Żurawicy będziemy kwestować na rzecz członka naszej Niedźwiedziej rodziny, Seweryna Garczewskiego. Jego rodzice są z nami od początku istnienia klubu. Seweryn od narodzin walczy o najważniejszy cel czyli zdrowie. W skromny sposób chcemy się do tego przyczynić organizując zbiórkę na jego leczenie i rehabilitację. Część kwoty już mamy od naszych sponsorów i partnerów. Wstęp na mecz jest darmowy i mam nadzieję, że nasi kibice, a także postronne osoby chcące poznać nasz sport, a przy okazji wspomóc Seweryna, w niedzielę dopiszą i wypełnią po brzegi stadion w Żurawicy - zachęca Bartosz Wardęga, prezes Przemyśl Bears.

Rozpoczęcie meczu w niedzielę o godzinie 13 na stadionie przy ul. Sportowej 14 w Żurawicy.


Jerzy Dudek: Powołania Jerzego Brzęczka na tym etapie nie są ryzykowne. Są nowe nazwiska, więc czuć świeżość

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24