Futsal, mistrzostwa Polski U-16. Góral Tryńcza i JKS Jarosław nie mają czego się wstydzić

Pierwsi kilka razy gościli na imprezie mistrzowskiej, natomiast dla jarosławian był to debiut. Losowanie nie było łaskawe dla JKS-u, gdyż w grupie trafił na mistrza i wicemistrza z poprzedniego roku - BSF ABJ Bochnia i Kamionka Mikołów.

Jarosławianie przegrali po walce z tymi drużynami, odpowiednio 2:5 i 2:4, a w ostatnim meczu, gdy było już wiadome, że jest to pojedynek o przysłowiową „pietruszkę” polegli z Gwiazdą Toruń 2:7.

Zespół z Tryńczy wywalczył trzy „oczka” wygrywając z KTS-GOSRiTI Luzino 6:1, i uległ 4:6 TAF Toruń i 0:3 Junior Hurtap Łęczyca.

- Chłopcy zebrali ogromne doświadczenie. Zapoczątkowaliśmy tak naprawdę futsal w Jarosławiu, od razu wygraliśmy finał województwa i jestem przekonany, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, by Jarosław zagościł na futsalowej mapie na długo. Na mistrzostwach zabrakło ogrania, ale mimo poniesionych porażek mecze były na styku - podsumował trener JKS-u Jarosław Michał Blok.

Zobacz także: Kibice Wigan Athletic wtargnęli na boisko po sensacyjnym zwycięstwie nad Manchesterem City