Gabriela Polańska i Jelena Blagojević odebrały medale w imieniu koleżanek z KS Developres Rzeszów: Okoliczności mogłyby być lepsze

- Jest to bardzo nietypowe, pierwszy raz z czymś takim sie spotykam. Nie są to najlepsze okoliczności do tego, aby odbierać medale, tym bardziej że pierwszy w Developresie – mówi Gabriela Polańska, środkowa w drużynie prowadzonej przez trenera Stehana Antigę. - Wyobrażałam sobie, że to będzie z zespołem z kibicami, bo przecież ten medal jest też dla nich i że będzie świętowanie. Okoliczności jednak nie umniejszają wadze tego medalu. Takie mamy okoliczności i trzeba to przyjąć. Każdy zespół tak ma.

- Cieszę, że skończyłyśmy na drugim miejscu w tabeli, że zdobyłyśmy srebrny medal, ale jest smutek, bo byłyśmy gotowe na te play-offy i skończyło się, jak się skończyło – mówi kapitan Developresu Jelena Blagojević. – Moje marzenia są takie, że będę zdrowa tak jak moi bliscy, czyli rodzina i przyjaciele. Chciałabym jeszcze kiedyś pojechać na igrzyska olimpijskie. W tym roku nie uda się, ale za rok, mam nadzieję, znajdę się w Tokio.