Gang sutenerów rozbity przez CBŚP. Prostytutki trafiały m.in. do Rzeszowa i Mielca

Śledztwo dotyczące czerpania korzyści z nierządu prowadzi Centralne Biuro Śledcze Policji w Białymstoku, a nadzoruje je wielkopolski oddział Prokuratury Krajowej. Śledczy ustalili, że grupa działała w okresie od 2017 do 2018 r. na terenie Poznania, Mielca, Rzeszowa i zajmowała się czerpaniem korzyści majątkowych z prostytucji. Na polecenie prokuratury funkcjonariusze zrobili nalot na biura i lokale agencji towarzyskich, w których znaleziono kilkadziesiąt telefonów komórkowych i odręczne zapiski dotyczące świadczenia usług seksualnych i przekazywania pieniędzy.

W trakcie śledztwa prokurator przedstawił dwóm zatrzymanym zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a siedmiu zatrzymanych usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Osiem z zatrzymanych osób usłyszało również zarzuty ułatwiania uprawiania prostytucji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a jedna z podejrzanych także zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy. Kolejna osoba odpowie za nabycie znacznej ilości substancji psychotropowych, w tym cieczy zawierającej w swoim składzie amfetaminę oraz sole amfetaminy.

Wobec ośmiu podejrzanych prokurator zastosował policyjne dozory, zakazy kontaktowania się z określonymi osobami oraz przebywania w towarzystwie określonych osób. Do tymczasowego aresztu na 3 miesiące decyzją sądu trafił Tomasz W., podejrzany o kierowanie gangiem.

Podejrzanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa, a prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań.