Gdzie w Rzeszowie stanie na stałe „dzwon niepodległości”? Są różne pomysły

11 listopada 2018 roku dzwon został zawieszony na drewnianej konstrukcji obok pomnika Leopolda Lisa-Kuli na placu Farnym w Rzeszowie. Z tej okazji każdy z mieszkańców mógł w niego symbolicznie uderzyć.

Następnie władze województwa przekazały dzwon miastu, a prezydent Tadeusz Ferenc zdecydował, że zostanie on na stałe zamontowany w centrum Rzeszowa, co sugerowali także miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości.

Podczas ostatniej sesji sprawa wzbudziła jednak sporo emocji. Sławomir Gołąb z prezydenckiego Rozwoju Rzeszowa zasugerował, że w przygotowaniu koncepcji dzwonnicy mógłby pomóc studentom doświadczony architekt, znający realia aranżacji zabytkowych miejsc. Dopytywał także o ostateczną lokalizację dzwonu.

- Czy plac Farny to rzeczywiście najlepsze miejsce na dzwon? Czy budowa dzwonnicy nie zaburzy architektury, która funkcjonuje tu od lat?

- pytał Sławomir Gołąb.

I zasugerował, że lepszym miejscem byłby plac Wolności, na którym 11 listopada zostanie oficjalnie odsłonięty pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego na koniu. On także został wybudowany na 100-lecie niepodległości.

Podobnego zdania jest Jolanta Kaźmierczak z Platformy Obywatelskiej. Jej zdaniem dzwonnica nie powinna zasłaniać pomnika Lisa-Kuli, a miejsce trzeba wybrać ostrożnie.

Prezydent Tadeusz Ferenc odpowiada jest przekonany, że studenci Politechniki Rzeszowskiej poradzą sobie z projektem dzwonnicy. Sprawa jej lokalizacji wobec protestu radnych nie jest jednak przesądzona.