- Nie pasował do układu - twierdzi opozycja.
Wczoraj na porannej odprawie w Komendzie Wojewódzkiej Policji nadinsp. Dariusz Biel w ogłosił, że odchodzi z policji. Dzień wcześniej złożył dymisję na ręce komendanta głównego. - Została przyjęta - mówi Danuta Wołk - Karaczewska, rzecznik KGP w Warszawie.
Niewygodny dla PiS
46-letni Biel ma przejść na emeryturę 1 października. Wczoraj nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Poszedł na urlop. Dlaczego złożył dymisję po 27 latach pracy (do pełnej wysługi zostało mu tylko 3 lata)?
- Ze powodów osobistych. Jego decyzja nie była podyktowana żadnymi innymi względami - twierdzi Wiesław Dybaś z KWP w Rzeszowie.
Mówi się, że przesądziła polityka. Bielowi zarzucano, na przemian, związki z SLD albo PO (był rekomendowany na stanowisko komendanta Opola przez byłego działacza tej partii). W czerwcu członkowie PiS z Podkarpacia oficjalnie zaczęli go krytykować.
Piotr Babinetz, szef klubu PiS w sejmiku samorządowym województwa wczoraj powtórzył zarzuty: - Pan Biel utrzymywał w komendach, na stanowiskach osoby związane z dawnymi służbami bezpieczeństwa. Jeżeli mamy walczyć z deubekizacją, to tak nie może być.
Sukcesy i porażki gen. Biela
Sukcesy i porażki gen. Biela
- za jego czasów podkarpacka policja zajmowała czołowe miejsca w ogólnopolskich rankingach wykrywalności przestępstw.
- mimo afery z wyciekiem bilingów z KWP, utrzymywał na stanowisku swojego zastepcę, Józefa Przytockiego. Odwołał go dopiero po roku od wyjścia sprawy na jaw.
Kędzierski zamiast Biela?
Mirosław Karapyta, radny PSL nie ma wątpliwości. - On wizualnie i fasadowo nie pasował do układu, który jest ułomny - komentuje sprawę odejścia Biela.
Zbigniewa Rynasiewicza, poseł PO nie dziwi decyzja generała. - Trudno pracować w takiej atmosferze. Generał Biel nie pozwolił sobie na takie traktowanie i sam zrezygnował. Szkoda, że polityka nie pozwoliła mu dalej pracować.
Kto zastąpi Biela? Politycy PiS nieoficjalnie mówią o jednym kandydacie. To insp. Kazimierz Kędzierski, były podkarpacki komendant wojewódzki (za czasów AWS). Obecnie na emeryturze.
Czy to możliwe, żeby emeryt został komendantem?
- Decyzja należy do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. To on powołuje komendanta wojewódzkiego, na wniosek komendanta głównego - mówi Danuta Wołk - Karczewska z KGP.
PiS rekomendował już na stanowisko osobę, która nie była oficerem policji. Chodzi o Marka Bieńkowskiego, prawnika i generała straży granicznej. Był komendantem głównym policji w latach 2005 - 2007.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?