Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gigantyczny przemyt heroiny w Medyce. "Warta, co najmniej 6 mln zł"

Norbert Ziętal
Heroina znaleziona w podwójnym dnie naczepy tira w Medyce.
Heroina znaleziona w podwójnym dnie naczepy tira w Medyce. Archiwum Służby Celnej
Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie skierowała do przemyskiego sądu okręgowego. Oskarżonym jest obywatel Turcji Kemal D.

- 4 kwietnia 2014 r., na przejściu granicznym w Medyce, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, dokonał przywozu z Ukrainy na terytorium Polski 158,41 kg heroiny o wartości nie mniejszej niż 6 mln złotych - wyjaśnia rzeszowska apelacja.

Heroina jechała w podwójnym dnie naczepy tira. Zapakowana w trzysta foliowych, ciemnych worków, o wadze ok. pół kg. Takie paczki zwyczajowo stosowane są w hurtowym handlu twardymi narkotykami.

Ciężarówka nie wiozła do nas żadnego ładunku

Prowadzona przez Turka ciężarówka wjechała na drogowe, polsko - ukraińskie przejście graniczne w Medyce przed godz. 4 rano. Była pusta, nie wiozła żadnego ładunku. Nie jest to jednak coś niezwykłego na granicy, często takie auta wjeżdżają do Polski po jakiś towar. I także podlegają kontroli. Nie wszystkie są drobiazgowo rewidowane, to niemożliwe. Celnicy stosują tzw. analizę ryzyka. Co zdecydowało, że akurat ciężarówka, którą kierował Kemal D. została dokładnie skontrolowana?

- To nie była zaplanowana akcja operacyjna służb specjalnym. Prawdopodobnie był to przypadek. Mówi się, że jeden z celników miał zły dzień i postanowił kontrolować po kolei wszystkich, jak leci. No i trafił - opowiada nam jeden z funkcjonariuszy.

Turecki kierowca został tymczasowo aresztowany. Do dzisiaj w areszcie czeka na proces.

- To największy przemyt heroiny ujawniony przez służby od siedmiu lat i jeden z największych w Europie - informuje Edyta Chabowska, rzecznik Izby Celnej w Przemyślu.

Nasz region na szlakach przemytu narkotyków

Turek na pewno nie działał sam. Z pewnością aż do granicy towarzyszyła mu silna eskorta. Być może przestępcy obserwowali nawet zatrzymanie auta. Na razie nie wiemy, czy śledczym udało się dotrzeć do innych osób.

Gdyby heroina nie została zatrzymana, na ulice mogłoby trafić 600 tys. tzw. działek dilerskich. Gram heroiny w detalu kosztuje 200 do 350 złotych. Prawdopodobnie Polska była tylko kolejnym krajem tranzytowym, a docelowo heroina miała trafić do Europy Zachodniej. Przez Polskę, a także przez nasz region, wiodą dwa szlaki narkotykowe. Pierwszy to jedna z odnóg tzw. szlaku bałkańskiego. Wiedzie z Afganistanu, przez Pakistan, Iran, Turcję, Austrię i Czechy do Polski i Niemiec. Drugi, z Azji Centralnej przez Rosję i Ukrainę do Polski i dalej na Zachód. Zdaniem zwalczającej zorganizowaną przestępczość narkotykową Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, większe znaczenie ma ten pierwszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24