Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści stracili punkty

BEATA TERCZYŃSKA
Grażyna Lachcik dyr. Gimnazjum nr 10 w Rzeszowie: - Młodzież czuje się zawiedziona spóźnioną interpretacją przepisów ministerstwa.
Grażyna Lachcik dyr. Gimnazjum nr 10 w Rzeszowie: - Młodzież czuje się zawiedziona spóźnioną interpretacją przepisów ministerstwa. TADEUSZ POŹNIAK
PODKARPACKIE. Na tegoroczne świadectwa gimnazjalistów wpisany zostanie tylko jeden język obcy. Drugi język ministerstwo uznało za przedmiot nadobowiązkowy, a stopień z niego nie będzie się liczył do średniej ocen. Część gimnazjalistów będzie miała więc mniejszą liczbę punktów za świadectwo niż się spodziewała.

- To oburzające. W przyszłym roku resort oświaty powie nam, że nie ma pieniędzy na dodatkowy język obcy i dzieci będą się uczyły tyko jednego - denerwuje się Halina Motyka, przewodnicząca Stowarzyszenia Nauczycieli Języka Niemieckiego w Rzeszowie.
Dyrektor szkoły ma do dyspozycji sześć godzin, które może przydzielić na dowolne zajęcia. W większości rzeszowskich gimnazjów wykorzystywano je na drugi język obcy.

Unieważnić świadectwa?
Anna Zawisza, dyrektor departamentu kształcenia w MENiS:
- Przepisy określają, które zajęcia szkolne należy traktować jako obowiązkowe, a które jako dodatkowe czy nadobowiązkowe. W gimnazjach obowiązkowa jest nauka tylko jednego języka obcego. Nie chcę komentować, dlaczego do tej pory dyrektorzy uważali inaczej, ani tego, czy świadectwa z ub. lat należałoby unieważnić.

- U nas na angielski, francuski i niemiecki. Godziny te traktowaliśmy jako obowiązkowe. Tak było przez 3 lata. Nagle teraz na 2 tygodnie przed zakończeniem roku szkolnego ministerstwo informuje, że zajęć tych nie powinniśmy uwzględniać jako obowiązkowe - mówi Grażyna Lachcik, dyrektor Gimnazjum nr 10 w Rzeszowie. - Ta późna interpretacja ministerstwa pojawiła się wraz z nowymi drukami świadectw promocyjnych i ukończenia szkoły.
W ub. r. nauczyciele wpisywali drugi język w rubryce przedmiotów obowiązkowych.
- Były na to wykropkowane wolne miejsca, gdzie sami dokonywaliśmy wpisów. Teraz pojawiły się nowe druki z wyszczególnionymi przedmiotami - mówi Maria Działowska, nauczyciel germanista z Rzeszowa.
Dyrektorzy gimnazjów złoszczą się, że pod koniec roku szkolnego kolejny raz ministerstwo wprowadza zamieszanie.
- Przez 3 lata nikt nie skorygował zapisu, że drugi język nie jest obowiązkowy - oburzają się nauczyciele. - Dlaczego zwłaszcza teraz, tuż przed wejściem do UE drugi język obcy w szkole ministerstwo traktuje jako mniej ważny. Przecież młodzież może wykorzystać tę furtkę i nie będzie się przykładać do jego nauki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24