Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Giro d’Italia 2018: Potyczka między Froomem a Dumoulinem jeszcze przed startem

Arlena Sokalska
Arlena Sokalska
Chris Froome mimo kontrowersji wystartuje w Giro
Chris Froome mimo kontrowersji wystartuje w Giro Sylvia Dabrowa
Wielka logistyka, olbrzymie wyzwanie organizacyjne oraz wiele kontrowersji. Etapem jazdy indywidualnej na czas w Jerozolimie startuje w piątek 101. edycja Giro d’Italia.

„Amor infinie” - miłość nieskończona - tym hasłem organizatorzy Giro d’Italia reklamują tegoroczną, 101. edycję włoskiego touru. Faktycznie, Włosi kochają swój wielki tour, nie tylko teraźniejszość, ale również i jego bogatą historię. Polacy tym razem odwrócili się jednak plecami. W peletonie nie zobaczymy żadnego kolarza z polską licencją - po raz pierwszy od 17 lat.

Ale ci, którzy staną w piątek na starcie Giro już mają poczucie, że uczestniczą w wyjątkowym wydarzeniu. Przede wszystkim logistycznym. Już na początku tygodnia do Izraela poleciał olbrzymi Boeing 747, na którego pokład wpakowano między innymi 270 rowerów i 2700 zapasowych kół. To wszystko będzie musiało wrócić do Włoch już w poniedziałek. Kolarze dostaną bonus w postaci wolnego dnia, do ścigania wrócą we wtorek na Sycylii.

Najpierw jednak trzy etapy w Izraelu: jazda indywidalna na czas po ulicach Jerozolimy (9, 7 km), potem etap z Hajfy do Tel Awiwu (167km) i trzeci z Beer Szewy do Ejlatu (229k).

Nim jeszcze zaczęła się rywalizacja ubiegłoroczny zwycięzca Tom Dumoulin (Team Sunweb) udowodnił, że należy do zawodników mówiących to, co myślą. No i nie jest zaskoczeniem, że Holendrowi nie podoba się udział w Giro Chrisa Froome’a (Sky), nad którym ciąży wciąż groźba zawieszenia za przekroczony poziom w organizmie salutamolu, środka na astmę, który to preparat Brytyjczyk może w dozwolonych dawkach brać.

- To jego decyzja, że startuje. Mój zespół jest częścią MPCC [Ruch na Rzecz Wiarygodnego Kolarstwa - red. ]. Gdybym był w takiej sytuacji jak on, nie byłoby mnie tutaj, na starcie Giro. - mówił Dumoulin. - Nie jest dobre dla kolarstwa, że tego problemu nie rozwiązano go przed Giro. Co się stanie, jeśli wygra, a potem zostanie zawieszony - pytał retorycznie kolarz Sunweb.

Niejako w odpowiedzi Chris Froome zapewniał wszystkich na konferencji prasowej, że już niedługo wszyscy poznają prawdę, która nie jest taka, jak się wszystkim wydaje. - To zupełnie inna sytuacja niż ta, o której właśnie wspomniałeś - powiedział Froome. - Punktem wyjścia jest to, że nie zrobiłem nic złego, nie ma żadnych przesłanek do tego, bym nie mógł się tu ścigać. Proces ma charakter poufny -mówił Brytyjczyk.

A już w piątek ci wielcy rywale mogą rozpocząć walkę o różową koszulkę lidera wyścigu. Obaj znakomicie jeżdżą na czas, zaś w Jerozolimie liczyć się będą nie tylko umiejętności czasowe, ale też technika jazdy na krętych uliczkach Jerozolimy.

Aleks Zawada poznaje nowe auto i jedzie w Rajdzie Wysp Kanaryjskich. "Uśmiech nie schodzi mi z twarzy"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Giro d’Italia 2018: Potyczka między Froomem a Dumoulinem jeszcze przed startem - Portal i.pl

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24