GKS Katowice - Stal Stalowa Wola 2:1. GieKSa z rekordem i na czele tabeli! [ZDJĘCIA]

W 48 minucie meczu GKS Katowice - Stal Stalowa Wola akcję rozpoczął Szymon Kiebziak, oddał piłkę Grzegorzowi Rogali, a ten kapitalnie zacentrował do Dawida Rogalskiego i piłka wpadła do pustej siatki gości. Jak sie okazało był to strzał na wagę trzech punktów, dziesiątego z rzędu meczu bez porażki i objęcia pozycji liderów tabeli, a rywali w doliczonym czasie gry definitywnie dobuł Kacper Michalski. Katowiczanie mogą być pewni, że do końca tej kolejki obsuną się co najwyżej o jedną pozycję.

Rafał Górak jako szkoleniowiec Katowic ustanowił w ten sposób nowy rekord klubu poprawiając wyniki Jerzego Brzęczka i Kazimierza Moskala, którzy nie przegrali dziewięciu meczów z rzędu.

Stal, która wyeliminowała katowiczan z Pucharu Polski, próbowała wywalczyć na Bukowej punkty, a trener Szymon Szydełko już po godzinie gry wykorzystał trzy zmiany.

Gospodarze kontrolowali jednak przebieg wydarzeń i jedyny moment dekoncentracji przydarzył im się dopiero w doliczonym czasie gry, tuż po tym, jak wynik podwyższył Kacper Michalski. Rywale potrafili tę szansę wykorzystać i w ostatnich sekundach było jeszcze nerwowo, ale ostatecznie zwycięstwo całkowicie zasłużenie padło łupem GKS-u.

GKS Katowice - Stal Stalowa Wola 2:1 (0:0)
1:0 Dawid Rogalski (48), 2:0 Kacper Michalski (90+2), 2:1 Łukasz Pietras (90+3)
GKS Mrozek - Michalski, Jędrych, Dejmek, Rogala - Kiebzak (83. Wroński), Gałecki, Stefanowicz, Błąd (81. Urynowicz), Woźniak (90. Tabiś) - Rogalski (70. Rumin).

Stal **Kalinowski - Waszkiewicz (72. Michalik), Witasik, Kiercz, Jarosz, Sobotka - Płonka, Jopek (66. Pietras), Mroziński (66. Stelmach) - Fidziukiewicz (65. Ciepiela), Dadok.

Żółte kartki: Rumin, Urynowicz - Jarosz, Waszkiewicz, Ciepiela, Pietras.
Sędziował Albert Różycki (Łódź).