Głogów Małopolski chce sprzedać atrakcyjne, zielone działki, które leżą w granicach Rzeszowa

O sprawie 30 ha atrakcyjnych działek, które leżą w granicach Rzeszowa, a wciąż są własnością gminy Głogów Małopolski, poinformował w ubiegły piątek Marcin Warchoł, konkurent Konrada Fijołka w niedawnych wyborach prezydenckich. Zaapelował on do urzędującego prezydenta Rzeszowa, „by podjął natychmiastowe działania prawne” w celu ochrony 30 ha działek, które leżą w Obszarze Natura 2000. Zdaniem Warchoła jednym takim krokiem mogłoby być wystąpienie do ministra spraw wewnętrznych i administracji, a następnie do prezesa rady ministrów o przyznanie tych terenów Rzeszowowi.

Burmistrz Głogowa potwierdza Nowinom, że gmina chce sprzedać działki.

- Wspomniane przez Marcina Warchoła działki są własnością gminy Głogów Małopolski i gmina może nimi dysponować zgodnie z decyzją rady miasta. Działki te mają charakter rolny i do tej pory wykorzystywane są w ten sposób. Obecnie są one dzierżawione rolnikowi, który płaci za nie gminie czynsz. Teraz chcemy je sprzedać, a pieniądze przeznaczyć na budowę nowej szkoły na osiedlu Niwa, która jest niezbędna do tego, aby nauka dzieci odbywała się w godnych warunkach – mówi burmistrz Paweł Baj.

Burmistrz Głogowa przyznaje, że w 90 procentach działki te leżą w Obszarze Natura 2000. Obecnie są to grunty rolne, co wcale nie wyklucza zagospodarowania ich w przyszłości pod innym kątem.

Burmistrz Baj podkreśla, że wszystkie sprawy, w tym majątkowe, związane z przekazaniem Pogwizdowa Nowego miastu zostały uzgodnione i definitywnie zakończone podpisanym porozumieniem z komisarzem Rzeszowa Markiem Bajdakiem. Przyznał jednocześnie, że Głogów Młp. na przejęciu przez Rzeszów sołectwa Pogwizdów Nowy co roku ma mniejsze dochody z tytułu podatków o ok. 3 mln zł.

Do wtorku 4 sierpnia prezydent Rzeszowa nie zmienił swojego stanowiska w sprawie 30 ha zielonych terenów. Innymi słowy, Konrad Fijołek nie zamierza podjąć nadzwyczajnych kroków prawnych w celu przejęcia tych terenów na własność od Głogowa Młp., o co zaapelował Marcin Warchoł.

Jak słyszymy w rzeszowskim ratuszu, tereny na os. Pogwizdów Nowy, na których znajduje się m.in. boisko sportowe, zostaną, jak zapowiedział już prezydent Fijołek, objęte we wrześniu planem zagospodarowania przestrzennego. Będą przeznaczone pod zieleń, rekreację i sport. W planie zagospodarowania przestrzennego będzie przewidziana droga dojazdowa do terenów zielonych i boiska.

Problem 30 ha gruntów z podmokłymi łąkami, na których chronione są odmiany motyla modraszki, wynikł z tego, że prawo własności nie przechodzi wraz ze zmianą granic. Nadal w księgach wieczystych właścicielem tych działek jest Głogów Młp. Podobna sytuacja wygląda w innych gminach.