Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzkie porozumienia

EWA CZAPKOWSKA
Fundusz zaproponował kobietom 34 gr. miesięcznie za każdą pacjentkę. Po negocjacjach udało się podnieść stawkę do 50 gr.
Fundusz zaproponował kobietom 34 gr. miesięcznie za każdą pacjentkę. Po negocjacjach udało się podnieść stawkę do 50 gr. KRZYSZTOF ŁOKAJ
PODKARPACKIE. Położne środowiskowe dogadały się Narodowym Funduszem Zdrowia. Wywalczyły większe pieniądze, ale szacują, że i tak będą zarabiać 1/3 mniej niż w ub. roku.

- Jesteśmy zdesperowane. Nie wykluczamy strajku okupacyjnego, jeśli Fundusz pozostanie nieugięty - mówiła tuż przed spotkaniem Halina Wójcik, jedna z położnych środowiskowych.
Kobiety się buntowały, bo z nowych kontraktów znikła tzw. opieka kompleksowa nad kobietą w ciąży. Za każdą ciężarną, położna otrzymywała 260 zł.
- Ale to nie koniec cięć naszym kosztem. Każda położna mogła mieć na swojej liście podopiecznych nie tylko kobiety, ale i mężczyzn. Od tego roku tylko kobiety. Za każdego pacjenta otrzymuje się pieniądze. Gdy z list znikną mężczyźni, będziemy dostawać znacznie mniej - skarży się Emilia Sadecka, położna z Tarnobrzega.
- Cieszymy się, że Fundusz poszedł na ustępstwa, ale z kontraktów będziemy mieć ok. 30 proc. mniej niż rok temu. A za te pieniądze musimy utrzymać gabinety, zapłacić ZUS, kupić benzynę na dojazdy do pacjentek. Pensji zostaje niewiele - wylicza Halina Wójcik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24