Gorzyce. Maseczki trafią do mieszkańców gminy. Szyją je panie i panowie. Dystrybucja ruszy w piątek 17 kwietnia [ZDJĘCIA]

W akcję szycia maseczek zaangażowanych jest ponad 50 osób, które pozytywnie odpowiedziały na apel lokalnego samorządu. Jak informuje wójt gminy, są to panie z kół gospodyń wiejskich, stowarzyszeń, uniwersytetu trzeciego wieku, rad sołeckich, zarządu osiedla Gorzyce oraz panowie.

Wszystkim paniom, panom oraz przewodniczącemu osiedla Gorzyce, sołtysom i pracownikom Warsztatu Terapii Zajęciowej w Gorzycach, którzy włączyli się w akcję chciałbym serdecznie podziękować za zaangażowanie i poświęcenie swojego wolnego czasu dla tak szczytnego celu

– podkreśla wójt Leszek Surdy.

Maseczki są szyte ze specjalnej tkaniny przeznaczonej dla lekarzy i personelu medycznego. Zakup materiałów niezbędnych do uszycia maseczek został sfinansowany z budżetu promocji gminy Gorzyce, na ten cel wydano prawie 5 tysięcy złotych.

Maseczki, które trafią do gospodarstw będą opakowane w jednorazowe woreczki wraz z instrukcją użytkowania. Przed użyciem trzeba je wyprać w wodzie z mydłem w temperaturze 60 stopni C, wysuszyć a następnie uprasować.

Pakowaniem maseczek zajmą się pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury w Gorzycach. Jedna maseczka trafi do jednego gospodarstwa, mieszkania – łącznie rozdysponowanych będzie około 3700 maseczek. Nadwyżka zostanie przekazana do straży pożarnych, służb medycznych, policji i tych, którzy pracują w bezpośrednim kontakcie z ludźmi i najbardziej są narażeni na zakażenie koronawirusem.

– Zobowiązani jesteśmy do noszenia maseczek w miejscach publicznych, jednakże cały czas powinniśmy stosować się do zaleceń służb publicznych i apelu #zostanwdomu. Przekazując maseczkę chcemy umożliwić osobie z danego gospodarstwa wyjście np. do sklepu, apteki celem zaspokojenia niezbędnych potrzeb życiowych, ale też wspólnymi siłami chcemy wspomóc tych, którzy potrzebują w obecnym czasie szczególnego zabezpieczenia przed koronawirusem – informuje wójt.

Dystrybucja maseczek potrwa od 17 do 24 kwietnia. Zajmą się tym strażacy OSP. Pakunki będą wkładane do skrzynek na listy lub wieszane na ogrodzeniach w widocznym miejscu.