Gra miejska w Przemyślu, w której każdy może być zwycięzcą

Pomysłodawcą jest Informacja Turystyczna "Stacja Przemyśl". Akcję dofinansowuje Urząd Miejski.

- To doskonała gra dla każdego, niezależnie od wieku. Zarówno dla mieszkańców, jak też turystów, którzy chcą zwiedzić nasze miasto - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla.

Gra rozpoczyna się i kończy w punkcie Informacji Turystycznej "Stacja Przemyśl". Znajduje się on w holu Dworca Głównego PKP.

- Na starcie uczestnik dostaje imienną kartę gry wraz z mapą. Na niej zbiera pieczątki i zapisuje różne informacje o odwiedzanych miejscach. Dostanie również materiały promocyjne i wskazówki pomocne w wykonaniu zadań - tłumaczy Wołczyk.

Zwiedzasz i dokumentujesz

Do odwiedzenia jest dziesięć punktów. Pomnik Orląt Przemyskich, Cmentarz Zasanie, Rynek Starego Miasta i pomnik Dobrego Wojaka Szwejka, Muzeum Twierdzy Przemyśl, Biblioteka Publiczna przy ul. Grodzkiej, Fort Zniesienie lub Fort Trzech Krzyży, Muzeum Dzwonów i Fajek, restauracja CK Monarchia, fort Werner w Żurawicy pod Przemyślem. Ostatnie miejsce to punkt informacji turystycznej.

W każdym z tych miejsc trzeba zdobyć pieczątkę lub udokumentować pobyt wpisem np. jak dana atrakcja turystyczna wygląda. Można też zrobić zdjęcie, choć nie jest to obowiązkowe. Na karcie są informacje gdzie można zdobyć pieczątkę potwierdzająca pobyt, np. w przypadku Pomnika Orląt jest to sąsiadujące z nim biuro podróży "Bukowina".

- W niektórych placówkach będą zadawane pytania. Aby je usłyszeć nie trzeba kupować biletu lub ponosić jakichś opłat. Wystarczy przedstawić się jako uczestnik gry. Jednak osoba, która będzie chciała kupić bilet, np. do muzeum, może liczyć na zniżki - dodaje Wołczyk.

Czas na przejście trasy i wykonanie wszystkich zadań szacowany jest na 5 do 8 godzin. Jeśli ktoś chce pominąć fort Werner w Żurawicy, to 3 do 5 godzin. Oczywiście, nie ma przymusu wykonania zadań w jeden dzień.

Nagrody? Cenny certyfikat i gadżety.