Graduacja absolwentów WSPiA - Były gratulacje i łzy radości

W graduacji uczestniczyło ponad 200 osób ubranych w togi i birety. Towarzyszyły im rodziny.

- Mam nadzieję, że nie żegnamy się, ale mówimy do zobaczenia, bo część z państwa będzie studiować na studiach podyplomowych. Spotkamy się też na uruchamianych w listopadzie seminariach doktoranckich - mówił w auli "Collegium Administrativum" prof. Jerzy Posłuszny, rektor WSPiA. - Ten dyplom niech rozpoczyna nowy etap w waszym życiu. Etap, w którym stajecie się osobami jeszcze bardziej wartościowymi na rynku pracy. Wartościowymi, bo chcieliście poświęcić parę lat życia, aby zdobyć wyższe wykształcenie.

- Dla mnie studia były możliwością rozwijania swojej pasji. Przyszedł też czas, że dostrzegłem, iż w życiu liczą się nie tylko pieniądze, ale także pewien zasób wiedzy - mówił po graduacji Kazimierz Pomianek absolwent kierunku administracja w WSPiA.

W uczelni spotkałem wielu wykładowców, który potrafili mnie zainteresować ciekawymi tematami. Potrafili też wydobyć ze mnie to, co najlepsze - dodał Kazimierz Pomianek. Teraz muszę się zastanowić, czy kontynuować swoją edukację, np. na seminariach doktoranckich, które uruchamia WSPiA. Jeśli tylko będzie taka możliwość, to będę chciał z niej skorzystać.

- Przed większością z moich kolegów - już absolwentów - teraz czas poszukiwania pracy. Dyplom ukończenia studiów w Wyższej Szkle Prawa i Administracji na pewno im to ułatwi.

Zadowolenia podczas sobotniej uroczystości nie kryły również rodziny absolwentów. Według nich uroczysta graduacja to ogromne przeżycie nie tylko dla osób odbierających dyplomy, ale również dla ich bliskich. Jak mówili, są bardzo dumni, że ich dzieci ukończyły studia, a dyplom Wyższej Szkoły Prawa i Administracji ułatwi im start w samodzielne życie.

Sobotnia graduacja w WSPiA była już drugą taką uroczystością w tym roku. Wcześniej dyplomy ukończenia studiów odebrało prawie 150 absolwentów studiów stacjonarnych na kierunku administracja.