Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gronkowiec na rzeszowskiej porodówce

Anna Janik
PAWEL RELIKOWSKI / GAZETA WROCLAWSKA..
W poniedziałek po południu dyrekcja Szpitala Miejskiego przy ul. Rycerskiej zamknęła trakt porodowy. Przyczyna? Gronkowiec złocisty.

- Blok porodowy został już zdezynfekowany, a dwa noworodki, u których stwierdzono obecność gronkowca wraz z matkami są izolowane na położnictwie septycznym - mówi Lech Czerwiński, dyrektor Szpitala Miejskiego w Rzeszowie.

- Natomiast oddział położniczno-noworodkowy, na którym leżą pozostałe pacjentki z dziećmi, zostanie zdezynfekowany po wypisaniu ich do domów - zaznacza.

Dodaje, że bakteria pojawiła się w szpitalu z zewnątrz, po przyjęciu zarażonej ciężarnej. Ten szczep nie jest odporny na antybiotyki, a w konsekwencji nie tak groźny jak odmiana szpitalna.

Dla pacjentek większym problemem jest brak wolnych łóżek, bo przyjęcia szpital miejski wstrzymał przynajmniej do soboty. To oznacza, że z porodowej mapy Rzeszowa zniknęło 40 łóżek.

To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 trwa generalny remont oddziału ginekologiczno-położniczego, który zakończy się późną wiosną. Choć trakt porodowy już działa, to porodówka jest przeniesiona w miejsce pododdziału patologii ciąży, a dostępnych jest tylko 14 łóżek.

- Staramy się przyjmować na tyle, na ile możemy, ale ograniczenia faktycznie są - przyznaje Janusz Solarz, dyrektor SW nr 2 w Rzeszowie.- Zdaję sobie sprawę, że przepełnione są wszystkie rzeszowskie oddziały, dlatego pacjentki przez te kilka dni będą musiały jeździć do szpitali powiatowych, np. Łańcucie, Strzyżowie, Kolbuszowej, bo w każdym z nich jest przecież podobny oddział - dodaje dyrektor.

Tyle że te placówki mają niższy stopień referencyjności. Mimo to wczoraj do łańcuckiej lecznicy ze szpitala przy ulicy Rycerskiej w Rzeszowie została już odesłana jedna pacjentka.

W razie problemów z przyjęciami pomoc deklaruje ordynator oddziału ginekologii i położnictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ulicy Szopena w Rzeszowie. Natomiast w samym rzeszowskim szpitalu miejskim od wczoraj trwa kontrola powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej.

- Wyniki będą znane dziś po południu - mówi Jaromir Ślączka, dyrektor rzeszowskiego sanepidu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24