Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groził kasjerce plastikowym pistoletem

Mot
- Sprawcy działali wyjątkowo zuchwale, decydując się na swój czyn kilkadziesiąt metrów od siedziby policji - mówi mł. insp. Janusz Dymek, komendant KPP w Jarosławiu.
- Sprawcy działali wyjątkowo zuchwale, decydując się na swój czyn kilkadziesiąt metrów od siedziby policji - mówi mł. insp. Janusz Dymek, komendant KPP w Jarosławiu. JANUSZ MOTYKA
Zeznania kasjerki, której groził pistoletem 25-letni Łukasz K. będą kluczowe dla klasyfikacji czynu.

Prokuratorzy są skłonni uwierzyć, że był to raczej idiotyczny żart, niż próba napadu rabunkowego.

- Dawaj pieniądze. To napad - taką groźbę usłyszało w miniony weekend co najmniej kilka osób w samym centrum Jarosławia.

Młody osobnik uzbrojony w atrapę pistoletu wraz z towarzyszącym mu wspólnikiem próbował wymusić pieniądze od właścicieli punktów handlowych przy ulicy Jana Pawła II.

- Poznałem, że to atrapa, więc przegoniłem napastnika - mówi jeden z zastraszanych przedsiębiorców.

Sprawcy "przymierzali" się do wejścia do pobliskiego banku, ale wystraszył ich uzbrojony ochroniarz. Dlatego spróbowali sztuczki na Poczcie Głównej.
Niewykluczone, że napastnik, który w piątek wymachiwał pistoletem przed okienkiem kasowym na poczcie, odpowie tylko za groźby bezprawne.

- W tym momencie jeszcze za wcześnie wyrokować o klasyfikacji czynu - zastrzegł Marian Haśko, szef prokuratury rejonowej w Jarosławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24