Groził pracownikowi stacji benzynowej nożem, bo chciał piwa i papierosów

Do rozboju doszło na jednej z dębickich stacji paliw. 47-letni Stanisław M. wszedł do środka i zapytał o cenę piwa. Gdy pracownik stacji udał się w kierunku lodówki z alkoholem, sprawca wyciągnął z kurtki nóż.

Trzymając go na wysokości klatki piersiowej pracownika, zażądał od niego wydania trzech piw i paczki papierosów. Napadnięty instynktownie złapał mężczyznę obiema dłońmi za rękę, w której ten trzymał nóż. Po krótkiej szarpaninie udało mu się obezwładnić sprawcę.

W tym czasie drugi z pracowników wybiegł na zewnątrz i zatrzymał przejeżdżający niedaleko patrol policji. Funkcjonariusze zastali pokrzywdzonego oraz obezwładnionego napastnika, który leżał na podłodze. Okazało się, że miał 1,92 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

47-latek usłyszał zarzut rozboju i przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż wcześniej spożywał alkohol w mieszkaniu swojej koleżanki.

Kiedy się skończył postanowił pójść na stację i wymusić na sprzedawcy wydanie mu trzech piw i paczki papierosów. W tym celu zabrał nóż z mieszkania, w którym był.

Wyjaśnił, że będąc na stacji widział, że pracowników jest dwóch, dlatego odczekał, aż pozostanie z jednym z nich na osobności.

Podczas przesłuchania wyraził skruchę, oświadczył, że żałuje swojego czynu i chciałby przeprosić pokrzywdzonego za swoje zachowanie. Złożył wniosek o skierowanie sprawy do postępowania mediacyjnego, a w zależności od jego wyników wyraził zamiar dobrowolnego poddania się karze.

Sąd Rejonowy w Dębicy wobec podejrzanego Stanisława M. na wniosek prokuratora zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawca nie był karany.

ZOBACZ TEŻ: Ofiara nożownika ze Stalowej Woli [Materiał z 26.10.2017]