Wójt Osieka Jasielskiego Mariusz P. został w czerwcu ub. roku skazany przez Sąd Rejonowy w Jaśle. Miał zapłacić 2 400 zł grzywny, koszty procesu i 2 tys. złotych nawiązki dla pokrzywdzonego, którym był Tadeusz Łącki, mieszkaniec gminy. Mariusz P. od tego wyroku złożył odwołanie.
Dusił i znieważył
Proces dotyczył wydarzeń z 21 czerwca 2013 roku. Tego dnia delegacja rodziców i nauczycieli ze szkoły w Samoklęskach wybrała się do urzędu gminy z oficjalnym pismem do wójta. Był wśród nich Tadeusz Łącki, nauczyciel, a wówczas także radny. Chodziło o przyznanie od września godzin dla prowadzących zajęcia dla dojeżdżających uczniów. Spotkanie miało burzliwy przebieg. Wójt nieprzychylnie odniósł się do prośby. Łącki spierał się z Mariuszem P., żądając wyjaśnienia, dlaczego szkoły w gminie są nierówno traktowane. W reakcji miał usłyszeć niegrzeczne słowa. Ostatecznie do porozumienia nie doszło i delegacja opuściła gabinet.
Gdy Tadeusz Łącki wychodził (jako ostatni), miało dojść do wymiany zdań i przepychanek między nim a wójtem. Według relacji nauczyciela, wójt szarpnął go i złapał za szyję. Nazwał go też „gnojem”. Po tym incydencie Łącki zrobił obdukcję. W świadectwie lekarskim napisano o „podbiegnięciach krwawych po obu stronach szyi”. Przeprosin się nie doczekał, złożył zawiadomienie do prokuratury, a ta oskarżyła wójta o naruszenie nietykalności cielesnej nauczyciela i znieważenie.
Sąd I instancji uznał wójta za winnego obu przestępstw - tego, że dusił nauczyciela i tego, że używał w stosunku do niego obelżywych słów. Wyrok się nie uprawomocnił, bo Mariusz P. się odwołał. Na wczorajszej rozprawie apelacyjnej był jednak tylko poszkodowany z pełnomocnikiem i prokurator. Wójt, choć prawidłowo zawiadomiony - nie przyjechał. Nie pojawiła się też jego adwokatka - sąd nie otrzymał potwierdzenia, że została zawiadomiona i musiał odroczyć rozprawę.
Nawet, jeśli sąd w II instancji podtrzyma wyrok skazujący wójta, to nie musi się on obawiać utraty stanowiska z tego powodu. Nie grozi mu wygaśnięcie mandatu, bo jego kara ogranicza się do grzywny.
- Utrata prawa wybieralności następuje, gdy ktoś zostanie skazany za przestępstwo umyślne, z oskarżenia publicznego, na karę pozbawienia wolności - tłumaczy sędzia Arkadiusz Trojanowski, komisarz wyborczy w Krośnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]