Gwałtowna burza przeszła nad Rzeszowem [ZDJĘCIA INTERNAUTÓW]

gkr
Nad Rzeszowem właśnie przeszła gwałtowna burza. Zdjęcia otrzymaliśmy od Internautów na [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
spoec

A co mostek je a kanalizacji deszczowe nima,no sie  pokopie no I po zabawie co p Prezyneci  od ispiracji. inowcji I co tam jeszccze. ha ha

O
Ona

Na 12 zdjęć, 8 dotyczy ulicy Piłsudskiego z różnych stron kładki, przeważnie od strony Europy.

Jakby tylko tam nalało wody....

b
bloger

ul.Piłsuckiego to kolejne tandeciarstwo ,nie wykorzystano okazji podczas budowy tej kupy zelastwa zeby zmodernizowac w tym miejscu odprowadzenie wod opadowych.Panie Tunia do roboty i to biegusiem

r
rzeszowiak

A kolejki naziemej by nie zalało :) :)

s
sss

strasznie dużo tych fotek - 2 miejsca w kilku ujęciach  :P

 

s
stary
To są skutki "dekomunizacji" w projektowaniu kanalizacji burzowej w miastach. Tak naprawdę to nie było żadne oberwanie chmury, tylko przez około 5 minut zwyczajnie mocniej polało.
Jedźcie na ulice, na których burzówki nie "modernizowano", a które wybudowano w latach 1960-1989. Czy tam coś podobnego miało miejsce?
Nie. Nie miało, ponieważ przekroje burzówki obliczano na tzw. deszcz nawalny z wyliczeniami obsługiwanej burzówką powierzchni utwardzonej i do tego dobierano przekroje rur odprowadzających. To były solidne, stare, od-niemieckie wzory (np.Manninga) ściągnięte z literatury i z RFN-owskich norm DIN.
W latach 90-tych pewna znana pani doktor inżynier z ATR w Bydgoszczy zaczęła namolnie i z zapałem propagować w polskiej literaturze brażowo-komunalnej "oszczędności projektowo-wykonawcze w projektowaniu i budowie kanalizacji deszczowej", a wszystko pod maską optymalizacji ekonomicznej tego typu inwestycji (dotąd podobno przewymiarowywanych) oraz ekologii (chłonność powierzchniowa, oczka, stawy i strumyczki opadowe (!) na zieleńcach osiedlowych itp). Zlikwidowano więc w końcu stare metody obliczeniowe i uznając "deszcz nawalny" za rzadkie zjawisko zmniejszono projektowe przekroje rur kanalizacji deszczowej, założono procent "naturalnej chłonności terenu", zlikwidowano w obliczeniach sięgacze i kolektory główne a także syfonowanie wpustów ulicznych ("kratek") zmniejszając tym samym gwałtownie pojemność systemu kanalizacji burzowej oraz przesunięcie w czasie napełniania (retencji) systemu kanalizacji burzowej w stosunku do krótkotrwałej zazwyczaj największej intensywności opadu.
Mamy dzięki temu co mamy i to w całej Polsce. Kilka lat temu po "modernizacji" burzówki w rejonie skrzyżowania al.Witosa/Staroniwskiej/Langiewicza jezdnie alei Witosa zalało tak, że policja zamknęła ruch a korek sięgał do Świlczy. Wcześniej w tym rejonie (ten fragment ulicy oddano do użytku aż po Przemysłową w roku 1988) nie było takich problemów.
Jest to więc wkład myśli (?) technicznej 20-25 lat wolnej III RP w szeroko pojętą "technikę komunalną". Zresztą na tle innych "osiągnięć" minionego 25-lecia nie jest to odosobniony przypadek.
o
o7o

Redahcja nie dodała, że zdjęcia zrobione zostały grzebieniem.

a
as

Kładka się obroniła. Dawać wszystkie ulice nad ziemię, a co, jak stolica to stolica.

G
Gość

Rzeszów - stolica kanalizacji.

g
grzes

No nieźle napadało. W Tarnowie tez była potworna ulewa. Całe południe Polski dziś w burzach i nawałnicach jak słyszę i czytam.

G
Gość z Rzeszowa

Widok tonącej aureoli feręca - BEZCENNY!

d
drogowiec-burzowiec

30 lat temu też w tym miejscu było identycznie (pamiętasz te czasy Panie Ferenc ! toż to rzut beretem od gmachu PZPR)- przebudowa za grube miliony i tak samo jest w stolycy innowacji

M
Monika

Nad Będziemyślem przed godziną 17.00 też przeszła nawałnica z gradem i piorunami

z
zygmunt

Eeeejjjjj     ma ktos moze fotki jak przez te wode zapierdzielal koles motorem ???
prawym pasem szedl tam co najglebiej i tam co nikt nie jezdzil ...

o
obserwator

Fajnie drożne mamy studzienki w mieście. 

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie