Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne Uniwersytetu Rzeszowskiego powstaje przy ul. Cichej w Rzeszowie. Koszt inwestycji to około 52 mln zł. Pod jednym dachem połączona będzie najnowsza infrastruktura sportowa z naukowo - badawczą. To hala lekkoatletyczna, laboratoria: biomechaniki ruchu sportowca, fizjologii i biochemii wysiłku fizycznego, gabinety masażu i odnowy biologicznej.
Profesjonalna hala obejmie 200-metrową bieżnię okrężną 6-torową, 60- metrową bieżnię prostą 8-torową, rozbieg do skoku o tyczce, skocznię do skoku w dal i trójskoku, rzutnię do pchnięcia kulą, rzutnię do oszczepu, dwie mobilne skocznie do skoku wzwyż, 80-metrową bieżnię rozgrzewkową. Powstanie też widownia dla 300 osób. Powierzchnia budynku to ponad 7,3 tys. m kw., wysokość - 11,75 m, szerokość - ok. 100 m, długość - ok. 83 m.
- Praktycznie wszystkie prace budowlane wewnątrz są już skończone. Finalizujemy teraz sprawy dotyczące rozpoczęcia przetargów na sprzęt według zaleceń Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i wyposażenie laboratoriów. Myślę, że do końca marca będziemy już mieli kompletnie wyposażoną halę. Liczymy, że wówczas uda się nam otworzyć obiekt i udostępnić go naszym sportowcom, badaczom, naukowcom, studentom, trenerom. Środowisko sportowe już nie może się doczekać
- mówi prof. Wojciech Czarny.
Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne w Rzeszowie prawie gotowe. Zobacz zdjęcia:
To będą urządzenia najnowocześniejsze na świecie?
- Powołałem specjalną komisję w instytucie, która od kilku miesięcy weryfikuje, jakie sprzęty są aktualnie najlepsze na świecie i jakich my oczekujemy. Bo to nie chodzi o wydanie pieniędzy na najdroższy sprzęt tylko po to, by mieć coś lepszego od innych, ale o to, by był dla nas jak najbardziej użyteczny na miejscu, optymalny. Zależy nam przynajmniej na trzech laboratoriach z urządzeniami w tzw. złotym standardzie. To da nam pełną możliwość badań m.in. w zakresie biomechaniki ruchu, sportowca, fizjologii. Włącznie z testami antydopingowymi.
Profesor tłumaczy, że niektórych urządzeń nie ma sensu dublować, kupować za kilkaset tysięcy złotych, ponieważ Uniwersytet Rzeszowski już nimi dysponuje w innych laboratoriach i spokojnie można je wykorzystywać.
Prof. Czarny mówi, że chcieliby otworzyć Centrum uroczyście, z zaproszonymi gośćmi, w tym m.in. z przedstawicielami związków lekkiej atletyki z Ukrainy, Czech, Słowacji, Węgier oraz z przedstawicielami różnych innych dyscyplin sportowych.
- Zależy mi, aby połączyć uroczystość otwarcia obiektu z jakimiś mikro zawodami oraz z zaprezentowaniem potencjału, możliwości tego centrum.
Na razie aura pozwala na prace wykończeniowe na zewnątrz budynku, przy parkingach i oświetleniu.
- Jeśli zima nie przerwie robót, do końca lutego będą skończone. Później czeka nas montaż urządzeń, przygotowanie do użytku i próby. Myślimy, by w marcu, a najpóźniej na początku kwietnia zrobić pierwsze spartakiady, zawody regionalne i zobaczyć, co jeszcze możemy usprawnić, zmienić, ulepszyć.
Wkrótce do Rzeszowa na tzw. wizję lokalną ma przyjechać Tomasz Majewski, czterokrotny uczestnik igrzysk olimpijskich, lekkoatleta specjalizujący się w pchnięciu kulą, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
- Będziemy chcieli stworzyć kalendarz wydarzeń na ten rok. Jeżeli oczywiście pandemia nie stanie na przeszkodzie. Przed wakacjami planujemy zawody rangi krajowej, w grupie juniorskiej, a latem pierwsze zgrupowania kadr regionalnych.
Dyrektor Instytutu Nauk o Kulturze Fizycznej Uniwersytetu Rzeszowskiego dodaje, że są w kontakcie z władzami UR. Zależy im na tym, by zaadaptować pokoje w akademikach na jednym lub dwóch piętrach. Tak, by można było wynajmować je sportowcom. Druga ważna rzecz to zaplecze kuchenne.
- Taka baza jest potrzebna, najlepiej jak najbliżej obiektu, by sportowcy nie musieli tracić czasu na dojazdy.
Kiedy w październiku 2018 roku rozpoczynała się budowa hali, prof. Sylwester Czopek, rektor UR podkreślał, że nie ma drugiej takiej w najbliższym otoczeniu Rzeszowa.
- Mówi się, że lekkoatletyka to królowa sportu. Budujemy więc wyjątkowy obiekt dla „królowej”. Powinna się w nim dobrze czuć.
Centrum będzie całosezonowe. Ma być wykorzystywane m.in. do treningów, integrować wszystkie lekkoatletyczne sekcje Podkarpacia i Regionu Karpackiego oraz otwarte dla mieszkańców. Organizowane będą tu różne zawody, mistrzostwa, rozgrywki. Prof. Czarny jest pewien, że niejeden przyszły mistrz olimpijski będzie tu szlifował formę.
Piękny i nowoczesny Rzeszów w nowym filmie promocyjnym
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Drapieżna Urbańska znowu to zrobiła! Świeci majtkami, aż wstyd patrzeć!
- Perfidnie ograbiono Marylę Rodowicz. Trudno zrozumieć, co jej zabrano
- Roksana Węgiel już rozgogala się za granicą! Dopiero co była w szpitalu | FOTO
- Piotr Mróz wystawił piękną klatę na mróz. Najlepsza sylwetka polskiego show biznesu?