Hampel nie dla PGE Marmy? Gollob ciągle rozchwytywany

Sam mistrz świata z 2010 roku zachowuje zimną krew i nie komentuje kolejnych rewelacji na swój temat twierdząc, że przynajmniej do końca listopada jest związany kontraktem ze Stalą Gorzów. Przejście Golloba do obojętnie którego klubu będzie hitem transferowym, choć podobno nie jest on wcale najdroższy na rynku.

Jest raczej przesądzone, że "Chudy" nie zostanie w Gorzowie na kolejny sezon. Gdzie trafi? Pewnie wie tylko on sam. Wyścig trwa. Po Polonii Bydgoszcz, PGE Marmie Rzeszów, Falubazie Zielona Góra i Starcie Gniezno do tego peletonu dołączył Unibax Toruń. Prezes Marta Półtorak chciałaby, aby Gollob wybrał wreszcie jej ofertę, ale chyba większe szanse na to mają kluby z północy.

Smakowitym kąskiem jest na rynku Jarosław Hampel, ale i on nie komentuje rewelacji na swój temat. Jeżeli nie zdecyduje się na przejście do Falubazu, to chyba zostanie w Lesznie. Szanse na to, że trafi do Rzeszowa na razie są niewielkie.

Pozostaje jeszcze Nicki Pedersen, który ma cenić się najwyżej ze wszystkich. Jeżeli spuści z tonu i ceny, to kto wie?... W gotowości i rezerwie w kolejce po miejsce w rzeszowskiej drużynie wciąż stoi Matej Zagar.

Rzeszowski klub finalizuje rozmowy na temat szczegółów nowych kontraktów z Grzegorzem Walaskiem i Rafałem Okoniewskim. Wydaje się, że dojdzie także do porozumienia z Jasonem Crumpem. Nie tylko w Rzeszowie, ale także w innych zespołach wiele wyjaśnić może przyszły tydzień, choć oficjalne informacje na temat ruchów kadrowych podane zostaną dopiero w grudniu.