Handball Stal Mielec podejmuje Orlen Wisłę Płock. Z wicemistrzem Polski u siebie, ale w Staszowie

Dlaczego w Staszowie? To inicjatywa sponsora klubu - elektrowni Enea Połaniec.

- Dzięki wsparciu Enei od kilku lat organizujemy już Młodzieżową Ligę, która integruje dzieci i młodzież z województw podkarpackiego i świętokrzyskiego, promuje piłkę ręczną, zachęca do tego sportu i aktywnego spędzania czasu. Gościnny mecz w Staszowie, to kolejny krok do promowania piłki ręcznej w regionie. To będzie świetna reklama naszej dyscypliny

- mówi Roman Kowalik, prezes Handball Stali.

Dla staszowian oglądanie w akcji jednej z najlepszych drużyn w Polsce będzie nie lada gratką, ale trudno w tym meczu liczyć na emocje.

Płocczanie będą murowanym faworytem i każda ich strata punktów w tym meczu będzie uznana za sensację.

- Przed nami bardzo trudny rywal. Każdy wie, z kim się mierzymy. Nieraz jednak już o tym wspominałem, że właśnie w takich meczach trzeba pokazywać swoje najlepsze umiejętności
- mówi Rafał Gliński, trener Stali.

Nie wiadomo jaki skład wystawi trener Xavi Sabate na mecz ze Stalą. Z naszych informacji wynika, że powinien on mieć wszystkich do dyspozycji. Wisłę czeka jednak seria 5 meczów w 11 dni i prawdopodobnie opiekun płocczan może chcieć nieco rozłożyć siły. Być może w bramce stanie wychowanek Stali Krystian Witkowski.

Mecz Stali z Orlen Wisłą już w sobotę o godz. 17 w hali PCS w Staszowie. Transmisja na emocje.tv.