Niewielu robiło sobie nadzieję, że Stal może wygrać w Kwidzynie, ale nie była to misja niemożliwe. Informacje jednak o tym, że w meczu nie zagra kontuzjowany Oleksij Ganczew nie napawała optymizmem. W ślad za zespołem na mecz do Kwidzyna pojechała też z Mielca kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców, która wspierała zespół cały mecz.
Mielczanie mimo problemów podeszli z animuszem do tego spotkania, chcieli wygrać, choć skazywani byli na porażkę. Wyszli nawet na prowadzenie, ale animuszu, jak się okazało, nie starczyło na długo. W 18. minucie po bramce Rafała Krupy zanotowano ostatni remis (8:8). W kilka kolejnych minut gospodarze błyskawicznie odskoczyli (12:8) i choć Stal jeszcze starał się poderwać, odrobić straty, to na przerwę schodziła z trzybramkową stratą.
Po zmianie stron, po trafieniach Grzegorza Sobuta i Rafał Krupy mielczanie złapali kontakt (14:13). Odżyły nadzieje, które jednak miejscowi szybko zgasili. Bramki doświadczonych Michała Pereta, Roberta Orzechowskiego i Arkadiusza Ossowskiego sprawiły, że MMTS odjechał na dobre (24:17). Gospodarze byli bardziej precyzyjni, przez co bramkarze Stali nie mieli praktycznie nic do powiedzenia. Znacznie lepiej radził sobie ich kolega po fachu Krzysztof Szczecina, który obronił co trzeci rzut rywala, w tym dwa karne. Na tym emocje w tym meczu się skończyły, bo zespół Rafała Glińskiego nie był już w stanie zniwelować strat.
Na domiar złego kolejny punkt na swoim koncie zapisała Pogoń Szczecin, która uległa Gwardii Opole, ale dopiero po rzutach karnych.
Stal ma przed sobą jeszcze trzy mecze, w których musi zdobyć minimum pięć punktów. W najbliższych trzech tygodniach mielczan czekają spotkania z Wybrzeżem Gdańsk, Azotami Puławy i Unią Tarnów.
- Wygrała lepsza drużyna, która potrafiła lepiej wykorzystać swoje szanse. My mieliśmy duże problemy w ataku. Przez choroby nie mogliśmy być w tym meczu w komplecie, ale to nie jest alibi
- powiedział po meczu Antonio Pribanic, obrotowy Stali.
MMTS Kwidzyn - Stal Mielec 29:23 (14:11)
MMTS: Szczecina, Dudek – Szyszko 5, Ossowski 4, Kutyła 4, Orzechowski 4, Kornecki 2, Majewski 2, Peret 2, Guziewicz 1, Nastaj 1, Krieger 1, Grzenkowicz 1, Jankowski 1, Landzwojczak 1, Zieniewicz. Trener Zbigniew Markuszewski.
Stal: Procho, Dekarz – Smolikow 6, Pribanić 5, Krupa 4, Sobut 3, Wilk 2, Wojdak 1, Graczyk 1, Puljizović 1, Osmola, Wołyncew, Misiejuk, Nowak. Trener Rafał Gliński.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas
- Rozanielona Kinga Duda wije sobie nowe gniazdko w Warszawie! ZDJĘCIA TYLKO U NAS