- Każdy mecz, który został rozegrany, to już historia - mówi Paweł Wilk, zawodnik Handball Stal Mielec. „Czeczeńcy” w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Gwardią Opole.
Stal przegrała cztery pierwsze mecze sezonu i z zerowym dorobkiem punktowym zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Od ostatniego meczu minęło dwa tygodnie, mielczanie mieli czas, żeby przemyśleć swoją dotychczasową grę, popracować na treningu i wyleczyć urazy.
- Myślę, że „głowa” to nasz największy problem. W ważnych momentach gubimy się, często chcemy zrobić coś za szybko. Problem ten dotyczy zarówno ataku jak i gry w obronie
- komentuje Wilk.
Gwardia Opole sezon zaczęła od porażek z Chrobrym Głogów 27:32 i Łomżą Vive Kielce 24:40, potem wygrała z Pogonią Szczecin i Wybrzeżem Gdańsk po karnych.
- W sobotę, z pewnością możemy spodziewać się twardej gry. Ich mocną stroną są skrzydła oraz szybkie rozegranie, ale na każdej pozycji jest ktoś kto może wnieść sporo dobrego na boisku
- dodaje Wilk.
Początek meczu w sobotę o godz. 19. Transmisja na Emocje.tv.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!