Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Handball Stal Mielec znów na tarczy. Superliga oddala się od Podkarpacia

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Mielczanie nie zdołali pokonać Chrobrego Głogów.
Mielczanie nie zdołali pokonać Chrobrego Głogów. Mat. Prasowe Handball Stali Mielec
Sytuacja Handball Stali Mielec w kontekście utrzymania się w PGNiG Superlidze staje się coraz bardziej dramatyczna. Mielczanie przegrali kolejny mecz i to w bardzo słabym stylu, bo Chrobry Głogów, mimo osłabienia, wykorzystał wszystkie bolączki ekipy z Podkarpacia.

Chrobry Głogów nie miał litości dla drużyny Rafał Glińskiego, choć trener Witalij Nat nie mógł skorzystać w tym spotkaniu m.in. z Klingera i Przysieka. Ekipa z zagłębia miedziowego rozbroiła mielczan szybkimi atakami, którymi przez cały mecz nękała rywala. Dodatkowo znakomicie w bramce Chrobrego spisywał się doświadczony bramkarz Rafał Stachera.

Stal podobnie jak tydzień wcześniej z MKS-em Kalisz miała spore problemy, żeby w ten mecz wejść. Problemy były głównie z koncentracją i dokładnością w ofensywie. Błędy wykorzystali gospodarze, wyprowadzając wspomniane szybkie ataki. Na szczęście w bramce dobrze spisywał się Damian Procho i miejscowym nie byli w stanie zbudować dużej przewagi (7:5), a po czasie na prośbę Rafała Glińskiego Stal wyrównała.

Mielczanie z każdą minutą radzili sobie coraz lepiej. Dobrą zmianę dał też Dmitrij Smolikow, który pojawił się na prawym rozegraniu, efektowne bramki zdobywał ze skrzydła Bartosz Wojdak. Kolejne trafienia Smolikowa i Pribanica dały prowadzenie Stali (14:13). Gdy wydawało się, że goście mogą pójść za ciosem, kompletnie zacięli się rzutowo. Piłka trafiała w obręcze bramki Chrobrego, Rafała Stacherę, ale nie do siatki. Niemoc trwała ponad siedem minut, w tym czasie miejscowi odskoczyli na trzy bramki, a mogli na więcej. Dopiero w ostatnich sekundach z karnego bramkę rzucił Grzegorz Sobut.

Po wznowieniu Stal pierwszy raz grała w tym meczu z przewagą jednego gracza, bo tuż przed przerwą na dwie minuty odesłany został Wojciech Strycz. Niestety nie przyniosło to korzyści ekipie z Podkarpacia, a gdy miejscowi byli już w komplecie poczęstowali mielczan dwoma szybkimi atakami i zrobiło się 19:15. Gdy Paterek wykończył kolejną taką sytuację, o czas poprosił trener Gliński (21:16), bo mogłoby się wydawać, że jego drużyna nie wyszła jeszcze po przerwie z szatni. Chrobry jednak złapał już wiatr w żagle i nie zamierzał odpuszczać.

Po trafieniu Kosznika przewaga wynosiła już 6 trafień (25:18). Chwilę potem podwyższyć powinien Styrcz. Głogowianie popędzili do kolejnego szybkiego ataku, Dawid Dekarz wybiegł daleko od bramki, ale minął się z piłką. Piłkę złapał Styrcz i ku zdziwieniu wszystkich w hali przestrzelił na pustą bramkę z siedmiu metrów. Skórę swojej drużynie próbował ratować trener Gliński, który sam wszedł na plac gry, ale w bramce miejscowych brylował Stachera, przez co dystans między zespołami się nie zmniejszał.
Co z tego, że mielczanie zaczęli trafiać do bramki rywali, skoro wciąż nie mieli recepty na szybkie ataki rywala. To się nie zmieniło już do końca i gospodarze wygrali mecz z okazałą przewagą.

Mielczanie nie zmniejszyli zatem strat do wyprzedzających jej w tabeli drużyn, a w następnej kolejce będzie o to bardzo trudno. W przyszłą sobotę na Podkarpacie przybywa bowiem Łomża Vive Kielce.

Chrobry Głogów – Handball Stal Mielec 36:27 (17:15)

Chrobry: Stechera, Dereviankin, Klupś – Otrezow 8, Orpik 2, Kosznik 4, Grabowski 4, Jamioł 2, Paterek 7 oraz Skiba 3, Styrcz 5, Krzywicki 1, Warmijak, Zdobylak, Matuszak. Trener Witalij Nat.

Stal: Procho, Dekarz – Sobut 6, Ganczew 1, Pribanic 4, Wojdak 5, Nikolić 1, Puljizović 1 oraz Misiejuk 1, Nowak, Smolikow 4, Krupa 1, Graczyk 2, Gliński 1. Trener Rafał Gliński.

Sędziowali: Krzysztof Bąk i Kamil Ciesielski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24