Heiro Rzeszów jedzie do Nowin

Na to spotkanie drużyna „Dzików” pojedzie w dobrych nastrojach, bo wygrała dwa mecze z rzędu i jej sytuacja w tabeli zrobiła się zdecydowanie lepsza. Uważać trzeba jednak do końca, bo rywale też punktuję. - Wygrywając w sobotę w zasadzie zapewnimy sobie utrzymanie, bo Gredarowi Brzeg zostały trzy mecze. Wszystkie na wyjazdach z mocnymi rywalami - mówi Łukasz Krawczyk, prezes Heiro.

O wygraną łatwo jednak nie będzie, bo w jego zespole zabraknie kilku ważnych piłkarzy.

- Ze względu na mecze na trawie nie pojadą Radek Adamski, Piotrek Krawczyk, Piotrek Codello i Sławek Świst - wylicza Łukasz Krawczyk.

- Szansę dostaną więc ci, którzy grali mniej i liczę, że ją wykorzystają - dodaje. Należy jednak pamiętać, że rzeszowianie w gościach w tym sezonie kompletnie sobie nie radzą i wywalczyli na wyjazdach tylko punkt. Najbliższy rywal jednak leży „Dzikom”, a w trzech ostatnich pojedynkach nie stracili z nim gola.

- Dwa razy wygraliśmy po 3:0, a raz 5:0. Teraz jeden z tych wyników biorę w ciemno - uśmiecha się nasz rozmówca.

Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 16.