Heiro Rzeszów przegrało w Komprachcicach

Berland Komprachcice - Heiro Rzeszów 5:1 (3:0)

Bramki: 1:0 Zyla 8, 2:0 Kilian 13, 3:0 Sapa 17, 4:0 Mika 28, 5:0 Małek 29, 5:1 Szalacha 39.

Berland: Burduja, Korzonek – Mika, Sapa, Przywara, Zyla oraz Lachowicz, Wedler, Gawin, Costin, Kilian, Zboch, Małek, Wochna. Trener Dariusz Lubczyński.

Heiro: Piszczek – Łuciw, Majka, Ł. Krawczyk, Depta oraz Szalacha, Staszewski, Opaliński. Trener Łukasz Krawczyk.

Rzeszowianie równy bój toczyli w pierwszych minutach, ale już do przerwy tracili do rywala trzy bramki. Po zmianie stron goście starali się atakować, od czasu do czasu zagrażali bramce miejscowych, ale to oni znów trafiali do bramki. Po tym jak w niespełna minutę zrobiło się 5:0, jasnym się stało, że trzy punkty zostaną na Opolszczyźnie. Pomimo tego Heiro ambitnie walczyło przynajmniej o gola honorowego i na półtorej minuty przed końcem zamieszanie pod bramką gospodarzy wykorzystał Jakub Szalacha. Teraz przed naszą ekipą ważny mecz z Malwee Łódź, który koniecznie trzeba wygrać.

POZOSTAŁE WYNIKI: GSF Gliwice – AZS UMCS Lublin 4:3, Malwee Łódź – Remedium Hybryd Pyskowice 5:3, Ekom Futsal Nowiny – Gredar Futsal Team Brzeg 7:3, GKS Tychy – Gwiazda Ruda Śląska 6:2, Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice – Odra Opole 4:7.

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU