Heiro rozegrało bardzo dobre spotkanie i mogło nawet wygrać. Rzeszowianie dwukrotnie prowadzili, ale za każdym razem dali rywalom wyrównać. Po golu na 2:1 rywalom zajęło 10 sekund, aby znów był remis. Kiedy wydawało się, że będzie remis, długim wyrzutem popisał się bramkarz gości, a piłkę do bramki skierował Bartosz Rutkowski.
Gospodarze mieli spore pretensje do sędziów, bo uważali, że bramka padła już po czasie. Wiele wskazuje na to, że mieli rację.
Mają czego żałować, bo lider był w ich zasięgu i tak na dobrą sprawę mógł do Tychów wracać nawet bez jednego punktu. Momentami rzeszowianom brakowało jednak skuteczności, a także spokoju w rozgrywaniu akcji.
Heiro Rzeszów – GKS Tychy 2:3 (1:1)
Bramki: Codello 13, Depta 23 – Kołodziejczyk 17, Biernat 23, Rutkowski 40.
Heiro: Piszczek – Łuciw, Brocki, Depta, Przybyło oraz Opaliński, Codello, Fedan, P. Krawczyk, Wdowik, Adamski. Trener Łukasz Krawczyk.
STADION. Szymon Grabowski trener trzecioligowych piłkarzy Resovii:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało