Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Henryk Wolicki, ustępujący wiceprezydent Rzeszowa zostanie w urzędzie

Beata Terczyńska
Henryk Wolicki
Henryk Wolicki FOT. DARIUSZ DANEK
Henryk Wolicki, wiceprezydent Rzeszowa, którego fotel zajmie Roman Holzer z PO, ma zostać pełnomocnikiem do spraw edukacji. Prezydent: takie stanowisko jest potrzebne. Opozycja: jest sztuczne.

Wiceprezydent Wolicki, który już wkrótce ma ustąpić miejsca Holzerowi z Platformy Obywatelskiej nadzorował edukacje, komunikację, geodezję, ewidencję działalności gospodarczej, targowiska i parkingi oraz gospodarkę mieszkaniową. Wiadomo, że nie straci pracy w urzędzie. Dostanie nowe stanowisko.

- Między innymi pełnomocnika do spraw edukacji - potwierdza Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, który wczoraj był w Warszawie i zaznaczył, że dziś będzie podejmował konkretne decyzje.

Czy w mieście potrzebny jest pełnomocnik i czy jego zadania nie zdublują się z pracą dyrektora wydziału edukacji i nowego wiceprezydenta?

- Przerabiamy 30 - milionowe inwestycje w zakresie samej edukacji. Jest wiec koło czego chodzić - mówi prezydent.

Henryk Wolicki, który przed objęciem funkcji wiceprezydenta był wieloletnim dyrektorem Zespołu Szkół Samochodowych, przyznaje, że na razie dostał wstępną, ustną propozycję zostania pełnomocnikiem. Jest nią zainteresowany.

- To nic dziwnego w urzędach miast, bo w niektórych jest nawet siedmiu pełnomocników. Zajmowałbym się więc tym, czym dotychczas - przekonuje.

U rzeszowskim urzędzie mamy już pełnomocnika ds. poszerzenia Rzeszowa. Jest nim Krzysztof Kadłuczko.

- Czasami mam wrażenie, że Mposzerzamy Rzeszów, żeby pełnomocnik miał co robić - żartuje Robert Kultys z PiS.

Co do funkcji pełnomocnika do spraw edukacji ma mieszane uczucia.

- Z jednej strony naprawdę doceniam doświadczenie wiceprezydenta Wolickiego w sprawach oświaty. Kompetentny, ma wiedzę, jest wartościowym pracownikiem, godnym zagospodarowania - mówi. - Ale czy do tego trzeba tworzyć sztuczne stanowisko? Nie jestem przekonany. Nie podoba mi się sztuczna rozbudowa administracji za publiczne pieniądze.
Kultys ostro krytykuje też przetasowania w ratuszu:

- Mój niesmak wzbudziło kupczenie osobą wiceprezydenta, kiedy kazano mu zapisać się do PO. Pani Łukacijewska przyznała przecież, że takie rozmowy były - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24