Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hipermarket na szkolnych boiskach w Rzeszowie? Są protesty

Bartosz Gubernat
Łukasz Białorucki
Chodzi o prawie hektar gruntów leżących między parkiem Sybiraków, parkingiem galerii Nowy Świat i wieżowców przy ul. Mikołajczyka w Rzeszowie.

Zgodnie z uchwałą przygotowaną na najbliższą sesję, działka ma być wystawiona w przetargu na 30-letnią dzierżawę, z przeznaczeniem pod duży obiekt handlowy. Nieoficjalnie mówi się, że ma tu powstać hipermarket budowlany znanej sieci, który chce postawić firma Womak, właściciel Nowego Światu. - Inwestor od tej transakcji uzależnia budowę aquaparku planowanego po sąsiedzku, w parku Sybiraków. Jeśli nie dostanie działki, basenów nie będzie - mówi nam osoba znająca kulisy.

Problem w tym, że od strony północnej działka wchodzi w teren Zespołu Szkół Specjalnych im. Unicef, który ma w tym miejscu boiska i tereny zielone.

Stanisława Gilewicz, dyrektor szkoły przekonuje, że dla działki znalazła już przeznaczenie. - Mamy opracowany kompleksowy plan zagospodarowania naszego placu. Na remont boisk otrzymaliśmy od miasta dodatkowe pieniądze, wystąpiliśmy o dofinansowanie tej inwestycji jeszcze przez PFRON. Organizujemy dużo imprez sportowych, boiska są nam bardzo potrzebne - mówi dyrektor Gilewicz.

Dodaje, że kolejne 20 arów przeznaczyła na budowę sfinansowanego przez rodziców niepełnosprawnych dzieci ogrodu polisensorycznego. To miejsce, które będzie rozwijać uczniów poprzez pobudzanie zmysłów i wrażeń smaku, zapachu, kolorów i faktury przedmiotów. - Nie wyobrażam sobie utraty chociażby części terenu, który jest nam niezbędny do normalnego funkcjonowania. Po wielu latach starań przeniesiono nas wreszcie w nowe miejsce, gdzie możemy się rozwijać. Nie wyobrażam sobie zajęć na świeżym powietrzu pod betonową ścianą hipermarketu - mówi dyrektor Gilewicz.

Zdaniem Roberta Kultysa, radnego PiS, propozycja urzędników jest nie do przyjęcia.

- To jakiś absurd. Jak można zabrać dzieciom boisko tylko po to, żeby ktoś mógł wybudować kolejny hipermarket? Absolutnie się na to nie godzimy - mówi radny Kultys. Sprzeciw w imieniu swojego klubu zapowiada także Jolanta Kaźmierczak, szefowa PO w Radzie Miasta Rzeszowa. Co na to urzędnicy? Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta nie potwierdza rozmów z firmą Womak. Zapowiada jednak, że uchwała ostatecznie nie trafi na najbliższą sesję. - Niespodziewanie zwrot części tego terenu byłemu właścicielowi nakazała wojewoda - mówi rzecznik.

To nie kończy jednak sprawy. - Ten zwrot dotyczy niewielkiej części działki, która jest bezużyteczną skarpą. Byłemu właścicielowi chodzi zapewne tylko o odszkodowanie - przypuszcza dyrektor Gilewicz. Zapowiada, że jeśli po załatwieniu tej sprawy miasto wróci do pomysłu, będzie ponownie prosić radnych o pomoc.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24