Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

HOKEJ Ciarko KH Sanok zagra w Toruniu tak, by wrócić bez kontuzji

Waldemar Mazgaj
W ostatnich pojedynkach z Toruniem sanoczanie łatwo wygrywali, szczególnie na swoim lodowisku.
W ostatnich pojedynkach z Toruniem sanoczanie łatwo wygrywali, szczególnie na swoim lodowisku. Tomasz Sowa
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego sanoccy hokeiści zagrają dziś w Toruniu. Wynik nie ma już żadnego znaczenia, bo oba zespoły i tak będą już grać o utrzymanie.

- Na pewno nie chcemy wrócić znad morza z dwoma porażkami, więc po przegranej w Gdańsku wypadałoby teraz wygrać - mówi Robert Kostecki, napastnik Ciarko KH, który wniedzielnym meczu ze Stoczniowcem (6-7 po dogrywce) trafił dwa razy do bramki.

- Szkoda, że moja skuteczność wraca dopiero pod koniec sezonu - żałuje najlepszy strzelec KH w ub. sezonie.

- Cały czas zastanawiamy się, jak mogliśmy przegrać, mimo strzelenia sześciu goli. Straciliśmy jednak siedem bramek, z czego pięć takich, że szkoda mówić - dodaje "Kostek".

I w Gdańsku i zapewne dziś w Toruniu zawodnicy będą walczyć, ale i uważać na siebie. Tak, żeby w rozpoczynających się w sobotę grach o pozostanie w lidze, mieć do dyspozycji pełne składy.

W środę nastąpi losowanie rywali: do sanoczan i TKH zostaną dolosowani Mazowsze Legia Warszawa i UKS Sielec Sosnowiec.

W dzisiejszym meczu w Toruniu (początek o 18) powinien już zagrać Tomas Valeczko, który ostatnio pauzował (zapalenie spojówek). Kłopoty z łyżwami miał w ostatnim meczu Paweł Połącarz, ale w Gdańsku powinno się udać znaleźć nowy sprzęt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24