Hokej. Miroslav Sekac wróci do Ciarko KH Sanok?

Plan sparingów Ciarko KH

Plan sparingów Ciarko KH

29 lipca: KTH Krynica (wyjazd),
2 sierpnia: Cracovia (dom),
5 sierpnia: Cracovia (w),
11-13.sierpnia: Turniej o Puchar Burmistrza Miasta Sanoka (Ciarko KH, HC Banska Bistrica, dwaj nieznani rywale),
17 sierpnia: MHC Martin (w),
19 sierpnia: HK Dukla Michalovce (d),
23 sierpnia: Dukla (w).
Później mecze Pucharu Polski.

Słowak, starający się o polskie obywatelstwo, podczas poniedziałkowego treningu skręcił nogę i przebywa w szpitalu w Sanoku.

- Nie wiadomo, na jak długo zostanie wyeliminowany. Musimy więc wzmocnić tę formację - poinformował prezes Piotr Krysiak.

Dwójka dogadana
W najbliższych dniach do trenującego już w niemal pełnym składzie zespołu dołączyć mają obrońcy Dawid Maciejewski (Stoczniowiec Gdańsk) i Łukasz Bułanowski (Mazowsze-Legia, wrócił do Warszawy w sprawach szkolnych).

- Porozumieliśmy się z zawodnikami, ale pozostaje kwestia wypożyczeń z klubów - dodał Krysiak.

Wciąż w orbicie zainteresowań sanockiech trenerów i działaczy pozostaje gdańszczanin Mateusz Rompkowski.

W odwodzie jest też 25-letni Sekac. Obrońca ze Słowacji (181 cm, 73 kg), wychowanek MsHK Zilina, w ostatnim sezonie grał w II-ligowym słowackim klubie HK 95 Povazska Bystrica. W sezonie 2009/10 reprezentował już Ciarko KH; w 25 spotkaniach zdobył 11 punktów (4 bramki, 7 asyst) i 8 minut na ławce kar.
- Jeśli uda się wszystko dograć, to już od czerwca mógłby z nami trenować. To solidny chłopak, skuteczny. A do grudnia zawsze będzie można zrobić podmiankę - dodał Krysiak.

Jak zmieścić Bepierszcza
Kolejnym zawodnikiem, który ewentualnie może zasilić sanocką ekipę jest Mateusz Bepierszcz, 20-letni napastnik (182 cm, 72 kg) Mazowsza-Legii i reprezentacji U-20.

- Podoba się trenerom, ale gdzie go zmieścić. W tej chwili wychodzi na to, że Marcin Kolusz czy Michał Radwański będą grać w trzeciej "piątce" - dodał prezes Ciarko KH.

Raczej nic nie będzie z transferów Francuzów Nicolasa Bescha (ostatnio Jukurit) i Teddy'ego Da Costy (Rouen).

- Nie odbierają telefonów - żałuje Krysiak. Ponoć obaj szukają klubów w Finlandii i Szwecji.